Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 770 rodzin czeka na lokale socjalne w Słupsku

Zbigniew Marecki [email protected]
Słupski magistrat zamierza powiększyć liczbę lokali socjalnych w mieście
Słupski magistrat zamierza powiększyć liczbę lokali socjalnych w mieście Fot. sxc.hu
Słupski magistrat zamierza powiększyć liczbę lokali socjalnych w mieście. Chce to osiągnąć przez przekwalifikowywanie prawne gorszych mieszkań komunalnych.

Ponad 770 rodzin czeka w Słupsku na wynajem lokali socjalnych. Wśród nich sporą grupę stanowią ludzie po wyrokach sądowych, w tym eksmisjach z wcześniej zadłużonych mieszkań. Tymczasem miasto posiada obecnie jedynie 476 lokali socjalnych, które już są zasiedlone. Tylko zaledwie kilka z nich rocznie zmienia najemców. To oznacza, że oczekujący mają małe szanse na szybkie uzyskanie lokalu socjalnego.

- Zdajemy sobie sprawę z dużych potrzeb. Dlatego uważamy, że na lokale socjalne powinny zostać przekwalifikowane te lokale mieszkalne w zasobach komunalnych, które nie spełniają wszystkich standardów. Chodzi choćby o mieszkania w takich budynkach, w których toalety znajdują się na półpiętrze
- tłumaczy Teresa Dobak, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miasta w Słupsku.

Projekt nowelizacji pod tym kątem uchwały z 3 marca 2010 roku w sprawie zasad wynajmu lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy miejskiej Słupsk jest już gotowy. We wrześniu będą nad nim dyskutować słupscy radni.

Czytaj więcej informacji ze Słupska

Nowelizacja przewiduje także, że po zasięgnięciu opinii Społecznej Komisji Mieszkaniowej prezydent Słupska będzie mógł uwzględniać wnioski osób ubiegających się o mieszkanie, których dopuszczalny dochód na głowę członka rodziny nie został przekroczony więcej niż 10 procent. Nowelizacja zmierza też w takim kierunku, aby ułatwić zamianę mieszkań najemcom. Chodzi o to, aby lokale powyżej 80 metrów kwadratowych, po spłaceniu zadłużenia, mogły przejmować także rodziny, które żyją w gospodarstwach domowych liczących mniej niż 5 osób.

- To są zmiany porządkowe, bo życie pokazuje, że nie można przyjmować bardzo sztywnych reguł, gdyż wtedy trudno je spełnić. Na przykład na mieszkania czeka niewiele rodzin bardzo licznych, a za to trudno znaleźć odpowiedni lokal dla rodzin 3- lub 4-osobowych - komentuje Wojciech Gajewski, przewodniczący Społecznej Komisji Mieszkaniowej.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza