Poniedziałkowa konferencja prezydenta. Remont w III LO (zdjęcia, wideo)

- Słupskie szkoły są wyjątkowo dobrze do nowego roku szkolnego przygotowane - rozpoczął dzisiejszą (poniedziałek, 29 sierpnia) konferencję prezydent Robert Biedroń. Odbyła się ona w liceum na ul. Zaborowskiej, gdzie przeniesiono IV LO, połączywszy je z trzecim.

Szkołę wyremontowano, a sama konferencja odbywała się w klasie: czystej, wymalowanej niczym w kolorach tęczy. Dyrektorka szkoły Jolanta Banaszkiewicz poprosiła prezydenta by jako pierwszy napisał coś na „tablicy”, czyli ścianie wymalowanej zieloną farbą, po której będą pisać uczniowie i nauczyciele. Ściana próbę przeszła celująco. Wzorem dla rozwiązań zastosowanych w tym liceum jest szkoła w angielskim Manchesterze.

Jolanta Banaszkiewicz, dyrektor III LO o remoncie szkoły

- Odbyliśmy tam wizytę studyjną, w szkole otwartej o statusie akademii. Chcemy wprowadzać zaobserwowane tam rzeczy - zapewniała dziennikarzy dyrektor Banaszkiewicz. - Likwidujemy ogrodzenia, płotki, otwieramy przestrzeń szkoły. Chcemy by młodzież funkcjonowała w jasnych kolorowych wnętrzach. Te kolory już wzbudzają kontrowersję. Teraz to inna szkoła niż pozostałe w Słupsku, pod względem wyglądu i przestrzeni. Także forma nauczenia i koncepcja pracy z uczniami będzie otwarta.

Choćby drzwi do klas są przezroczyste, tak by każdy mógł zobaczyć, co dzieje się na lekcjach.

Władze nieprzypadkowo wybrały tę szkołę, na miejsce inauguracji miejskiej nowego roku szkolnego 1 września. Pokazuje ona bowiem, że zainwestowano w szkołach w remonty i dokonano kilku zmian organizacyjnych, czyli połączenia liceów oraz budowlanki ze ŚCKU. Przy okazji nabór do III LO był udany, a szkoła też będzie miała zajęcia z partnerami np. z Apple, na których uczniowie będą korzystać z iPadów.

To wszystko ważne z uwagi na sytuację finansową miasta, w którym nakłady na oświatę pochłaniają ponad 42 proc. rocznego budżetu.

- Dlatego wszystkie działania dotyczące funkcjonowania szkół, dopłacania do nich oraz organizacji pracy są pod pręgierzem społecznym - tłumaczyła w poniedziałek wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. - Z połączenia szkół będą efekty ekonomiczne, ale jesteśmy przekonani, że także edukacyjne. Dowodem jest, że nabór do tej szkoły był doskonały, wyższy niż przypuszczaliśmy. Mamy aż cztery klasy pierwsze liceum, a wcześniej był problem. Oddziałów pierwszych jest tyle, co w tych renomowanych liceach w centrum. Obok tych czterech klas jest piąta: integracyjna. Tu w szkole uczyło się w ubiegłym roku 420 uczniów teraz 760.

Ale są też i problemy, choćby nie dla wszystkich klas wystarczy miejsca w sali gimnastycznej. Jedna z klas będzie ćwiczyć w Gryfii.

gp24