Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poradnik "Głosu" (4) Jak z dużej spółdzielni zrobić małą wspólnotę?

Michał Kowalski
Wyjście ze spółdzielni mieszkaniowej jest trudne, ale bardzo opłacalne. Zdecydowanie lepiej jest rządzić własnym blokiem, niż czekać, aż zostanie wyremontowany przez spółdzielnię, która zarządza wieloma obiektami.

W przypadku wspólnoty zdecydowanie spadają także koszty utrzymania całej administracji. Wspólnoty są zwykle złożone z kilkudziesięciu właścicieli, którym łatwiej jest się dogadać niż w przypadku olbrzymich konglomeratów spółdzielczych. Idealnym rozwiązaniem dla samych lokatorów jest jeden budynek na jednej nieruchomości.

Niestety, spółdzielnie niejako przewidując, że właściciele prywatni będą chcieli odłączać się od nich, przedsięwzięły szereg kroków, które miały temu zapobiec. Najpopularniejszym sposobem jest podział jednej dużej nieruchomości, na której było np. kilkadziesiąt bloków, na kilka, na których wciąż jednak znajdowało się kolejne kilkanaście budynków. W takich warunkach lokatorom jest się dogadać dużo trudniej.

Wyjście ze spółdzielni nie jest takie proste. W przypadku bloków spółdzielczych nie wystarczy, by dany lokator przekształcił swoje prawo do lokalu we własność. W tej konkretnej sytuacji wspólnota jeszcze nie powstaje. Nawet, gdyby taka osoba zrzekła się członkostwa w spółdzielni, nadal będzie zobowiązana do ponoszenia opłat eksploatacyjnych ustalanych przez spółdzielnię mieszkaniową.

W opisywanym przypadku wspólnota powstanie dopiero w momencie, gdy po pierwsze, na danej nieruchomości większość mają właściciele (liczoną według wielkości posiadanych udziałów). Po drugie, ta właśnie większość podejmie uchwałę o tym, że od danego momentu ich prawa i obowiązki oraz zasady utrzymywania nieruchomości wspólnej będzie regulować ustawa o własności lokali.

I dopiero wtedy przestaje ich obowiązywać prawo spółdzielcze. Spółdzielnia będzie miała prawo głosu w sprawach dotyczących wspólnoty, w takiej części, jaka wypływa z wielkości udziałów związanych z posiadanymi lokalami.

Istnieje też sytuacja, w której wspólnota w nieruchomościach należących do spółdzielni powstaje sama, bez konieczności podejmowania uchwały o powstaniu wspólnoty. Staje się to w momencie, gdy wszystkie lokale w danej nieruchomości przejdą na własność osób prywatnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza