W sobotę do Słupska przyjeżdża ostatni zespół w tabeli Skarpa Toruń. Trudno nie liczyć wtedy na wygraną.
W Gdańsku słupszczanki zagrały lepszy mecz niż w ostatnich spotkaniach. Brakowało im jeszcze wykończenia akcji, Gedania dobrze broniła i podbijała piłki, ale już szkoleniowiec Marek Majewski mógł z optymizmem spojrzeć w przyszłość.
- Widać, że jest postęp w grze. Przy wyrównanej postawie całego zespołu można było nawet pokusić się o zwycięstwo - podsumowywał. Słupski trener był pod wrażeniem postawy Aleksandry Nowak, która w dniu meczu dowiedziała się o tragedii rodzinnej. Mimo to postanowiła wystąpić. Z kolei po dobrym meczu tydzień temu, słabiej wypadła Olszonowicz. To było jednak do przewidzenia, trzytygodniowa przerwa w treningach musiała odbić się na jej grze.
Energa Gedania II - AP Czarni Słupsk 3:2 (25:17, 16:25, 25:19, 20:25, 15:9). AP Czarni: Kolesińska - libero, Nowak, Bydołek, Dydak, Goździewicz, Połeć, Filipiak, Kalinowska, Miklasińska, Szutenberg, Olszonowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?