Zdaniem eksperta
dr hab. Bogdan Gębski
z instytutu socjologii Uniwersytetu Szczecińskiego
Im lepiej się nam powodzi tym bardziej skupiamy się na własnych sprawach i tym mniej jesteśmy skłonni do współpracy z innymi. Nie interesujemy się ich losem. Nawet w ekstremalnych sytuacjach. Mieszkańcy naszej szerokości geograficznej są też mniej skłonni do rozmów, i co za tym idzie do jednoczenia się w sytuacjach kryzysowych. Taki w naszej kulturze jest typ zachowania. W stargardzkim autobusie zabrakło potrzeby zjednoczenia się przeciw agresorom. Kierowca musiał interweniować i czuł się bezpiecznie w "swoim" autobusie.
Z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie spędzi co najmniej kilka dni. Czterdziestoletni Marek B. czuje się źle. Skarży się na zawroty i ból głowy.
Trzech nietrzeźwych pasażerów jechało wczoraj autobusem linii nr "6" al. Żołnierza, w kierunku centrum Stargardu. Zachowywali się agresywnie. Wykrzykiwali przekleństwa, zaczepiali pasażerów. Kiedy kierowca zwrócił im uwagę, dwóch z nich zaatakowało go.
Stargardzka policja zatrzymała na miejscu zdarzenia tylko jednego z pijanych mężczyzn. Nie brał on czynnego udziału w napadzie, ale biernie przyglądał się wydarzeniom. Dwaj napastnicy także zostali błyskawicznie schwytani i trafili do aresztu. Tam będą oczekiwać na decyzję prokuratora o ich dalszym losie.
- Kierowcy narażeni są na duże niebezpieczeństwo - mówi Zbigniew Nycz, kierownik Wydziału Eksploatacji i Zabezpieczenia Ruchu Miejskiego Zakładu Komunikacji w Stargardzie. - Pijani pasażerowie i agresywnie zachowująca się młodzież, szczególnie podczas powrotów z dyskotek, to ogromny problem dla kierowców. Mają oni bowiem obowiązek interweniować w sytuacjach, gdy zakłócany jest porządek i ład w ich pojazdach. Są więc często obiektem wulgarnych uwag i bluźnierstw. Kilka lat temu zdarzył się już przypadek pobicia. Uważam, że sprawcy powinni zostać surowo ukarani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?