Obraz, kilka dni temu, przekazała muzeum Isabel Sellheim, przedwojenna i obecna słupszczanka oraz działaczka społeczna.
- Pani Isabel niedawno wypatrzyła ten obraz w Niemczech na jarmarku staroci - mówi Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
- Natychmiast go kupiła za 300 euro. To była bardzo okazyjna cena, bo według wstępnych wycen obraz warty jest kilka razy więcej. Gdy wróciła z nim do Słupska, od razu postanowiła przekazać go nam.
Muzeum Pomorza Środkowego od lat gromadzi dzieła sztuki artystów mieszkających i tworzących w Słupsku i regionie. Również Otto Priebego.
"Portret żołnierza" jest 23. dziełem tego artysty w zasobach muzeum.
Obraz wykonany został techniką mieszaną (m.in. farby olejne, ołówek, farby wodne) na papierze, ma rozmiary 48,5 na 39 centymetrów. Powstał w 1915 roku.
- To był czas pierwszej wojny światowej, w której Priebe również walczył. Prawdopodobnie powstał on na froncie i przedstawia jego szefa - mówi Mieczysław Jaroszewicz.
- Dotychczas przechowywany był w prywatnych zbiorach.
Obraz jest w bardzo dobrym stanie i nie wymaga zabiegów konserwatorskich. Jest cenny tym bardziej, że powstał we wczesnym okresie twórczości Priebego. Dotychczasowe obrazy i grafiki tego twórcy pochodzą ze znacznie późniejszych lat.
"Portret żołnierza" zobaczyć będzie można dopiero w przyszłym roku podczas wystawy darów, jakie w ciągu lat otrzymało Muzeum Pomorza Środkowego.
Obraz Priebego to nie pierwszy dar, jaki słupskiemu muzeum przekazała Isabel Sellheim. Kilka lat temu przekazała ona niemal sto pocztówek przedstawiających przedwojenny Słupsk.
Pomaga również muzeum w organizacji wystaw artystów, którzy mieszkali i tworzyli w przedwojennym Słupsku i okolicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?