Nawet 5 lat więzienia grozi motocykliście, który w poniedziałek, 20 lipca, uciekał przed słupską policją.
- Wczoraj około godziny 21.30 policjanci słupskiej drogówki w czasie patrolu ulic Słupska, na jednej z nich zauważyli motocyklistę, którego widoczność tablicy rejestracyjnej budziła wątpliwości. Funkcjonariusze dali sygnał dźwiękowo-błyskowy do zatrzymania się do kontroli, na co mężczyzna odpowiedział zwiększeniem prędkości i próbą ucieczki – mówi Monika Sadurska, oficer prasowy słupskiej policji. - W trakcie pościgu kierujący motocyklem dopuścił się kilku wykroczeń drogowych, a w konsekwencji przy ul. Sienkiewicza na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na lewy pas ruchu i uderzył w słupki z łańcuchami oddzielającymi jezdnię od chodnika. Mężczyzna wypadł z motocykla. Z bólem pleców został odwieziony do szpitala.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze są w trakcie ustaleń powodu zachowania motocyklisty.
- 26-latek nie uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie. Zgodnie z artykułem 178 b kk przestępstwo niezatrzymania się do kontroli zagrożone jest karą do 5 lat więzienia- zapewnia Monika Sadurska.
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!
- Przyślij je na adres [email protected]
- Wyślij za pomocą naszego Facebooka: GP24
Zobacz także: Potrącenie rowerzysty na ulicy Sienkiewicza w Słupsku.