Poseł wysłał już w tej sprawie list do minister edukacji narodowej Katarzyny Hall, chce też międzynarodowej konferencji historyków na ten temat.
- Chciałbym, aby podręczniki oddawały aktualny stan badań historycznych. A wynika z nich, że atak wojsk hitlerowskich na Tczew nastąpił 1 września 1939 roku o godzinie 4:34, czyli na 11 minut przed ostrzałem Westerplatte - uważa poseł Kulas. Dodaje, że "nie kwestionuje historycznej roli Westerplatte". Jego zdaniem, informacja o ostrzale Westerplatte mogłaby znajdować się w podręcznikach do historii tuż obok opisu ataku na Tczew.
Co na to MEN? - Czasy, kiedy minister osobiście decydował o tym, co znajdzie się w podręcznikach na szczęście już minęły. W MEN trwają obecnie prace nad zmianą podstawy programowej kształcenia ogólnego i sugestie posła Kulasa na pewno zostaną przedłożone ekspertom - mówi Barbara Milewska z MEN.
Tyle, że wątpliwości na temat miejsca i dokładnej daty rozpoczęcia II wojny światowej jest więcej. W styczniu poseł PSL Mieczysław Łuczak z Wielunia (woj. łódzkie) zwrócił się minister Katarzyny Hall, by wpisała do podręczników informację, że to jego miejscowość była pierwszym obiektem ataku hitlerowskiego najeźdźcy. - Wieluń zbombardowano o godzinie 4:40. W odróżnieniu od Tczewa, gdzie zginęło kilkanaście osób, w Wieluniu śmierć poniosło niemal dwa tysiące bezbronnych mieszkańców - dodaje.
- Najlepiej byłoby wpisać do podręczników nazwy wszystkich miejscowości, które zaatakowano przed ostrzałem Westerplatte - uważa poseł Jan Kulas. Jego zdaniem, w celu rozwiania wszystkich wątpliwości, w 70. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej powinno się zorganizować międzynarodową konferencja historyków. - O wsparcie tego pomysłu też apeluję do MEN - informuje poseł Kulas.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?