Marsz zakończy się przy wejściu nr 63 na plażę w Jelitkowie.
Pismo w sprawie marszu wpłynęło już do Komendy Miejskiej w Sopocie
- Ogólne założenie marszu to pytanie: co się stało z Iwoną? I takie też może być główne hasło na transparencie. Ten marsz nie jest kierowany przeciwko pracy policji czy pracy kogokolwiek. Nie jest też to marsz milczenia, ani czarny marsz (wierzymy, że Iwona żyje) - uważa jeden z organizatorów, który wypowiedział się dla portalu mmtrojmiasto - Marsz ma za zadanie zwrócić większą uwagę na problem zaginięcia Iwony, a plakaty rozwieszone dzień wcześniej, mają pomóc w odnalezieniu być może świadka tego, co się stało z Iwoną
W planach jest wydrukowanie plakatów z wizerunkiem mężczyzny z ręcznikiem. Potrzebnych jest około 50 plakatów.
za mmtrojmiasto.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
