Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebna pomoc dla Pawła - chirurga neurologicznego

Kinga Siwiec
Paweł Drojecki pochodzi ze Słupska, teraz potrzebuje pomocy
Paweł Drojecki pochodzi ze Słupska, teraz potrzebuje pomocy Fot. Czytelnik
Chirurg pochodzi ze Słupska, jest synem byłego ordynatora oddziału dermatologii w słupskim szpitalu Andrzeja Drojeckiego.

Jeszcze rok temu Paweł Drojecki przeprowadzał skomplikowane operacje, ratując życie wielu pacjentów. Dziś sam potrzebuje pomocy, bo zachorował na stwardnienie zanikowe boczne. Nie wiadomo, na jakim tle choroba powstaje, u każdego chorego przebiega inaczej. Najpierw pojawiają się fascykulacje, czyli drżenia włókienek mięśniowych, potem postępujące osłabienie grup mięśni, wreszcie całych kończyn oraz mięśni oddechowych. Efektem tego jest konieczność podłączenia do respiratora, następnie śmierć, która następuje zwykle po 3-5 latach od rozpoznania choroby.

U pana Pawła zaczęło się od drętwienia prawej dłoni, potem całej ręki. Coraz trudniej było mu wykonywać operacje.

- Dla chirurga taka choroba jest wyrokiem, bo uniemożliwia mu wykonywanie zawodu. A to tylko początek, jeśli nie uda się zebrać pieniędzy na leczenie, Paweł umrze. Bardzo proszę o pomoc w zebraniu kwoty potrzebnej do leczenia mojego syna - mówi Jadwiga Drojecka, matka chirurga.

Paweł został zakwalifikowany do leczenia autologicznymi komórkami macierzystymi w Izraelu. Jest to obecnie jedyna terapia na świecie, która daje nie tylko szansę na zatrzymanie postępu choroby, ale nawet na cofnięcie się niektórych objawów.

Pomóc można, wpłacając pieniądze na https:// siepomaga.pl/ życie pawla.

Mikołaje z City Taxi odwiedziły dzieci w słupskim szpitalu (wideo, zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza