Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poważnie i z humorem. W Słupsku zakończyła się XXIX Pomorska Wiosna Literacka

Anna Czerny-Marecka
Anna Czerny-Marecka
Spotkanie z Jerzym Bralczykiem i Michałem Ogórkiem.
Spotkanie z Jerzym Bralczykiem i Michałem Ogórkiem. Mateusz Marecki
- Czy jest pan ciekaw życia pozagrobowego? - A istnieje jakieś inne? - odpowiedział prof. Jerzy Bralczyk. Ta wymiana zdań miała miejsce podczas spotkania zorganizowanego w ramach XXIX Pomorskiej Wiosny Literackiej. To impreza promująca czytelnictwo i literaturę w całym regionie.

Prof. Jerzy Bralczyk, znany językoznawca, i Michał Ogórek zabawiali pełną salę Pomorskiej Biblioteki Pedagogicznej w Słupsku rozmową o roli i względności humoru, a pomiędzy wierszami dzielili się anegdotami na temat uroków wieku dojrzałego. Odpowiadali też na pytania publiczności o polskie poczucie humoru, nadużywanie słowa "straszny" i to, czy "życie" to rzeczownik komiczny czy tragiczny. Po spotkaniu czytelnicy mogli otrzymać autograf od obu panów.

Pełne humoru spotkanie prof. Jerzego Bralczyka i Michała Ogórka było gwoździem programu Pomorskiej Wiosny Literackiej. W tych dniach literaci Paweł Beręsewicz, Łucja Dudzińska, Paulina Hendel, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Jarosław Juchniewicz, Agata Marzec, Jolanta Nitkowska-Węglarz, Daniel Odija, Michał Ogórek spotykali się z nauczycielami, uczniami, bibliotekarzami i mieszkańcami nie tylko w Słupsku, Lęborku, Bytowie i Miastku, ale i mniejszych miejscowościach województwa pomorskiego.

Jolanta Nitkowska-Węglarz, słupska baśniopisarka, dziennikarka i znawczyni historii regionalnej, pojechała do Smołdzina.
- To było jedno z najlepszych, najbardziej owocnych spotkań w moim zawodowym życiu - mówi słupszczanka. - Dojrzała publiczność szczególnie była zainteresowana moją książką "Wielka historia w małej wsi", w której opisuję mniej lub bardziej znane wydarzenia z przeszłości, a dotyczące naszego regionu. Po spotkaniu usłyszałam, że wzbudza ona dumę z Małych Ojczyzn, że uczestnicy spotkania dzięki niej więcej wiedzą o tym, kim są i gdzie mieszkają. Jestem szczęśliwa, bo taki własny cel przyświeca mi w mojej twórczości. Pragnę obudzić w ludziach, których rodzinne korzenie są rozsiane po całej przedwojennej Polsce, dumę z tego, że są Pomorzakami. I świadomość, co to oznacza. Jest też wymierny efekt tego spotkania. Organizuje się grupa ludzi, którzy uporządkują zaniedbany przedwojenny cmentarz w Żelazie. Pojawił się także pomysł, żeby napisać książkę o przepięknym zabytkowym kościele w Smołdzinie.

- Tworząc okazję do spotkań i rozmów z autorami najcenniejszych pozycji polskiej literatury, promujemy czytelnictwo i dobrą książkę. „Myślę, więc czytam” to hasło, które patronuje Literackiej Wiośnie- mówi Agata Szklarkowska, dyrektor Pomorskiej Biblioteki Pedagogicznej w Słupsku.

To ta książnica oraz Stowarzyszenie Edukacyjne „Volumin” są organizatorami Pomorskiej Wiosny Literackiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza