Tym razem w Czaplinku. W pierwszym przypadku jakiś mężczyzna zadzwonił do 81-letniej samotnej kobiety. Podał się za wnuczka i prosił o pożyczkę 20 tys. złotych. Czujna i dociekliwa kobieta nie dała się jednak zwieść.
Niestety, dała się natomiast oszukać inna mieszkanka Czaplinka. Przekazała dla wnuczka 12 tys. złotych. Uwierzyła, że obcy mężczyzna, który zgłosił się po pieniądze, robi to w imieniu jej krewnego, który sam nie może przyjść po gotówkę.
(mas)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?