Powiatowy lekarz weterynarii w Bytowie odwołany (ZDJĘCIA)

Odwołany jako szef, ale potrzebny jako zastępca

- Analiza wniosków płynących ze sprawozdań z kontroli uproszczonej Powiatowego Lekarza Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku w dniach 18-19.02.2021 tj. ogólna ocena pracy Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Bytowie z/s w Miastku była asumptem do podjęcia decyzji o odwołaniu Piotra Rybaka ze stanowiska Powiatowego Lekarza Weterynarii w Bytowie z siedzibą w Miastku. Jednakże celem zapewnienia ciągłości pracy, usprawnienia działania inspektoratu, a także umożliwienia nowemu PLW w Bytowie wdrożenia się do pracy na stanowisku, Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii zdecydował o powierzeniu lek. wet. Piotrowi Rybakowi stanowiska zastępcy PLW w Bytowie – to odpowiedź na nasze zapytanie udzielona przez Agnieszkę Arendt, rzecznika prasowego Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Gdańsku.

Nieprawidłowości i uchybienia

Dotarliśmy do sprawozdania z kontroli. Wynika z niego m.in., że powiatowy lekarz weterynarii częściowo nie wykonał zaleceń po stwierdzeniu złamania przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Chodzi o fermy drobiu. Kolejna sprawa dotyczy nieprawidłowości dotyczących różnicy w wielkości stad wprowadzanych do obiektu, poddawanych leczeniu oraz wywożonych do rzeźni. Powiatowy lekarz weterynarii stwierdził te nieprawidłowości, ale nie podjął żadnych działań administracyjnych i prawnych. Dalej w sprawozdaniu z kontroli czytamy, że „Powiatowy Lekarz Weterynarii nie wykonał zaleceń w zakresie przeprowadzenia kontroli wszystkich podmiotów oraz przeprowadzenia kontroli, w tym dokumentowania, zgodnie z instrukcją Głównego Lekarza Weterynarii. Powiatowemu lekarzowi weterynarii zrzucono też brak rzetelności, jeśli chodzi o kontrole ferm drobiu. Dotyczy to także kontroli dotyczących chowu innych zwierząt.

Wnioski z kontroli są następujące. Powiatowy lekarz weterynarii nie weryfikował krzyżowo lub nienależytą starannością dostępnej dokumentacji hodowlanej, świadectw zdrowia oraz dokumentacji leczenia zwierząt. Zarzucono mu niekompletne działania, jeśli chodzi o przekazywanie spraw do innych organów oraz przeprowadzanie kontroli niezgodnie z wytycznymi i przepisami. Nieprawidłowości dotyczą także wykonywania zaleceń pokontrolnych.

Prokuratura umorzyła, ale jest zażalenie

Dodajmy, że niemal równolegle toczyło się postępowanie w miasteckiej prokuraturze. Prowadzono je pod kątem niedopełnienia obowiązków przez powiatowego lekarza weterynarii w Bytowie (z siedzibą w Miastku). Chodziło o nienależyte przeprowadzenie kontroli obiektów fermy drobiu we wsi Pasieka oraz o odmawianie udzielenia informacji o przebiegu i wynikach przeprowadzonych kontroli ze szkodą dla mieszkańca Pasieki (na fermach zakopywano martwe kury).

- Postępowanie zostało umorzone z powodu braku znamion czynu zabronionego – informuje Krzysztof Borys z Prokuratury Rejonowej w Miastku. Zawiadamiający złożył zażalenie na decyzję prokuratury. Materiały nie zostały jeszcze przekazane do oceny sądu, bo prokuratura zleciła dodatkowe czynności polegające na sprawdzeniu okoliczności podnoszonych w zażaleniu.