Powstała izba pamięci żołnierzy Armii Krajowej

Izba jest wspólnym przedsięwzięciem dyrekcji szkoły, która nosi imię żołnierzy AK, oraz członków Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

- Nie robimy tego dla siebie, ale dla młodszych pokoleń. To im chcemy przekazać pamięć po ludziach, którzy odchodzą - mówił w poniedziałek podczas oficjalnego otwarcia Jan Soduła, przewodniczący Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. - Gdy w 1989 roku powiał wiatr wolności i zakładałem Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy AK, na spotkaniu założycielskim było 600 osób. Teraz z tej grupy pozostało niewiele ponad 70 osób.

Izbę stworzono w pomieszczeniu w piwnicy szkoły. Zgromadzono w niej różne eksponaty związane z działalnością Armii Krajowej, Powstaniem Warszawskim oraz czasami II Wojny Światowej. Bardzo atrakcyjny dla młodszych uczniów może być minifotoplastikon, w którym można oglądać zdjęcia z Powstania Warszawskiego i okupacji niemieckiej. Jednocześnie w tle słychać piosenki z czasów wojny. Żołnierze AK wypożyczyli również do izby swoje prywatne pamiątki - niemiecki rewolwer, oryginalne lub skopiowane niemieckie kenkarty oraz ausweisy. Można także obejrzeć mundury powstańców warszawskich oraz dokumenty związane z wojenną działalnością mieszkających w Słupsku kombatantów - byłych żołnierzy, w tym pana Jana Soduły. W centralnym punkcie izby umieszczono szafkę ze sztandarem Światowego

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy ze Słupska

Związku AK. Natomiast starszych uczniów z pewnością zainteresują osobiste wspomnienia i ciekawe opracowania historyczne, których sporą biblioteczkę już zgromadzono w izbie.

- Liczymy, że z biegiem czasu liczba eksponatów będzie rosła, bo kombatanci przechowują spore zbiory we własnych domach. Wielu z nich niechętnie się z nimi rozstaje, ale sądzimy, że uda się nam zdobyć ich zaufanie i stworzyć w naszej placówce centrum pamięci o żołnierzy AK, których wielu z różnych stron przyjechało do Słupska po II wojnie światowej - mówi Leszek Kaźmierczak, dyrektor SP nr 8.