Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar Biedronki przy ulicy Wolności w Słupsku pod lupą śledczych

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Śledczy badają przyczyny pożaru Biedronki w Słupsku
Śledczy badają przyczyny pożaru Biedronki w Słupsku Łukasz Capar
Śledczy badają przyczyny pożaru Biedronki w Słupsku. Market spłonął doszczętnie. Straty to 12 milionów złotych. Pojawiła się hipoteza, że sklep podpalić mogły dzieci. Prokuratura póki co milczy na ten temat i czeka na opinię biegłych z zakresu pożarnictwa. Postępowanie prowadzone jest w kierunku sprowadzenia katastrofy.

Do potężnego pożaru słupskiego marketu doszło w miniony wtorek (26.07) po godzinie 17. Ogień zauważył przypadkowy przechodzień, który zadzwonił na alarmowy telefon 112.

– Ogień pojawił się od zaplecza sklepu – mówiła kapitan Iwona Lenart ze słupskiej straży pożarnej. - Z uwagi na bardzo sprzyjające warunki, wysoką temperaturę, wiatr, łatwopalną konstrukcję i zgromadzone w środku produkty, ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Konstrukcja dachu była wykonana z drewna, niemal natychmiast się spaliła, a sam dach runął do środka.

Duży pożar Biedronki przy ulicy Wolności w Słupsku. Z ogniem...

W pożarze na szczęście nikt nie ucierpiał. W porę ewakuowano klientów sklepu, a także mieszkańców pobliskich budynków. Z pożarem walczyło 17 zastępów straży pożarnej, czyli 68 strażaków. Oprócz jednostek zawodowych w działaniach wzięły udział Ochotnicze Straże Pożarne.

Wstępnie straty oszacowano na 12 milionów złotych, 6 – to straty w budynku, pozostała kwota to towar. Market w zasadzie spłonął doszczętnie.

Niemal od razu pojawiła się hipoteza, że przyczyna pożaru to prawdopodobnie podpalenie, którego miały dokonać dzieci w wieku 10-12 lat. Z naszych informacji wynika, że prawdopodobnie tuż przy markecie zrobiły ognisko z kartonów. Miały też przyglądać się akcji ratowniczej.

Pożar Biedronki przy ulicy Wolności w Słupsku. Straty oszacowano na 12 milionów złotych

12 milionów strat w pożarze Biedronki w Słupsku. Przyczyna? ...

Póki co śledczy nie potwierdzają tych informacji. Prowadzą postępowanie w kierunku sprowadzenia katastrofy.

- Prokuratura Rejonowa w Słupsku nadzoruje postępowanie przygotowawcze prowadzone przez Komendę Miejską Policji w Słupsku w sprawie sprowadzenia w dniu 26 lipca przy ulicy Wolności zdarzenia, które zagrażało zdrowiu wielu ludzi i mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru sklepu Biedronka to jest czyn z art. 163 par. 1 pkt 1. Kodeksu Karnego – poinformowała Justyna Dylewska, zastępca prokuratora rejonowego w Słupsku. – Na obecnym etapie postępowania trwają czynności procesowe mające na celu ustalenie okoliczności pożaru – obiektu sklepu Biedronka. O przyczynach pożaru i ewentualnie kto mógł przyczynić się do jego zaistnienia będzie można wypowiedzieć się dopiero po przeprowadzeniu wszystkich zaplanowanych czynności śledztwa oraz po uzyskaniu opinii biegłego z zakresu pożarnictwa.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza