Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar przy ul. Koszalińskiej w Słupsku. Matka wyniosła dziecko (zdjęcia)

(gh)
Strażacy gasili ogień a policjanci zajęli się domownikami. Wezwali też pogotowie.
Strażacy gasili ogień a policjanci zajęli się domownikami. Wezwali też pogotowie. gh
Dzisiaj rano wybuchł ogień na trzecim piętrze bloku przy ul. Koszalińskiej w Słupsku, tuż przy szkole podstawowej nr 8.
Pożar na Koszalińskiej w SłupskuPożar na Koszalińskiej w Słupsku.

Pożar na Koszalińskiej w Słupsku

Momentalnie płomień był tak duży, że wychodził przez okno. Na szczęście domownicy zdołali uciec z mieszkania. Matka wyniosła na rękach, niemal gołe, małe dziecko i stojąc, przed domem czekała na przyjazd strażaków i policji.

Szybko przyjechały trzy zastępy strażaków. Natychmiast rozwinęli węże i wchodząc przez klatkę, ugasili ogień. Wóz z drabiną, okazał się w tej akcji zbędny i bardzo dobrze, bo dojazd do tej klatki jest utrudniony, a pobliski parking był jeszcze cały zastawiony samochodami mieszkańców, którzy jeszcze nie pojechali do pracy.

Strażacy gasili ogień a policjanci zajęli się domownikami. Wezwali też pogotowie. Rodzina była w szoku.

- Oni się dopiero wczoraj wprowadzili do tego mieszkania - komentowali sąsiedzi, którzy też pouciekali z mieszkań. - Dobrze też że nad nimi nikt nie mieszka, a lokal jest pusty.

- Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie od lodówki. To ona płonęła, a ogień był tak wielki, że stopił plastikową ramę okna - komentował na gorąco strażak.

Akcja trwała ok. 20 minut, za pięć siódma strażacy już tylko wietrzyli mieszkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza