- Ogień pojawił się wewnątrz 100-metrowej w hali, w której składowane były zabawki i upominki. Takie wakacyjne gadżety. Obiekt był dzierżawiony właśnie do celów magazynowych - mówi kpt. Grzegorz Falkowski, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej.
- Nasza akcja była utrudniona, bo te zabawki były plastikowe i hala była bardzo zadymiona.
W gaszeniu pożaru brało udział pięć zastępów straży pożarnej ze Słupska i Sierakowa. Spłonęła połowa hali.
Dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru na ul. Przemysłowej prowadzi słupska policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?