Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w lęborskiej fabryce frytek (zdjęcia, wideo)

(zida)
Pożar w lęborskiej fabryce frytek.
Pożar w lęborskiej fabryce frytek. KPP w Lęborku
Antyterroryści z Gdańska, specjalna grupa minerska z lęborskiej policji oraz kilkunastu policjantów z Lęborka i służby ratunkowe zabezpieczali miejsce znalezienia ładunku wybuchowego w jednej z fabryk na terenie miasta. Znaleziony ładunek został zdetonowany, na szczęście były to ćwiczenia.

Pożar w lęborskich "frytkach"

- Kilka minut przed godz. 11 dyżurny lęborskiej policji został powiadomiony o wybuchu pieca w fabryce frytek, natychmiast wraz z pogotowiem i strażą pożarną na miejsce pojechali policjanci pomagać w ewakuacji załogi zakładu - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji.

- Po zakończeniu akcji gaśniczej patrol poinformował dyżurnego o znalezieniu podejrzanie wyglądającego pakunku z zegarem i wystającymi przewodami. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol wyspecjalizowanych policjantów rozpoznania minersko-saperskiego z Lęborka, którzy potwierdzili, że znaleziona paczka może być bombą. Zgodnie z procedurami przewidzianymi na takie okoliczności wezwano grupę minerską SPAP KWP Gdańsk. Grupa wyszkolonych na takie sytuacje antyterrorystów z Gdańska przy pomocy specjalistycznego sprzętu przeniosła ładunek i go zdetonowała. W czasie pracy policyjnych saperów, policjanci z Lęborka zabezpieczali teren i kierowali ruchem w związku ze zorganizowanymi objazdami. Droga krajowa nr 6 od Mostów do ronda Jana Pawła II była zamknięta dla ruchu pieszego i kołowego, gdyż istniało zagrożenie wycieku amoniaku składowanego w fabryce, w przypadku niekontrolowanego wybuchu znalezionego ładunku.

Na szczęście cała akcja była ćwiczeniami i miała na celu sprawdzenie sprawności działania służb ratunkowych w przypadkach tego typu zagrożenia. Działania przebiegły sprawnie i pokazały, że wszystkie biorące udział w akcji służby łącznie z pracownikami ochrony fabryki potrafią szybko ewakuować pracowników i zabezpieczyć teren. Akcja była obserwowana przez policjantów ze Sztabu Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i została dobrze oceniona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza