Pożar wybuchł w mieszkaniu 65-letniej kobiety, która najprawdopodobniej zaprószyła ogień w wyniku nieuwagi.
Źródło ognia znajdowało się na parterze, ale zadymienie na pierwszym i drugim piętrze było tak duże, że strażacy ewakuowali wszystkich mieszkańców i odcięli media.
Kobieta, która najprawdopodobniej zaprószyła ogień, opuściła mieszkanie o własnych siłach. Jednak jej sąsiadce z dwójką dzieci konieczne było udzielenie pomocy. Została wraz z dziećmi odwieziona do szpitala na obserwację.
W akcji uczestniczyły cztery jednostki straży oraz dwie karetki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?