Daczkowski zmarł nagle w niedzielę (12 lutego), zaledwie w dwa miesiące po przejściu na emeryturę.
Funkcję organizatora, a następnie szefa służby ochrony zabytków w województwie słupskim, a potem w zachodniej części województwa pomorskiego pełnił nieprzerwanie od 1975 do końca 2011 roku. Miał 70 lat. Pochodził z Włocławka, ale to było pożegnanie człowieka wrośniętego w Słupsk.
Zdzisław Daczkowski przez 37 lat był słupskim konserwatorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?