Praca na wakacje 2024. Uwaga na oszustów. Sprawdź, na co zwrócić uwagę przed podjęciem dodatkowej pracy w sezonie letnim

– W pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić legalność naszego pracodawcy. Takim podstawowym „testem” będzie jego obecność czy to w KRS, czy w jakichkolwiek rejestrach przedsiębiorców – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Mateusz Żydek, Randstad Polska. – Skupmy się także na tym, co dany pracodawca nam oferuje: jaką umowę, jakie warunki, czy wręcz nie próbuje się dogadywać „pod stołem”, zamiast zgodnie z prawem przedstawić nam warunki zatrudnienia – dodaje.

Ekspert podkreśla, że powinniśmy uważać już na etapie poszukiwania zatrudnienia i sprawdzania ofert. Jak wyjaśnia, bardzo często możemy natrafić na nieuczciwych pośredników, którzy w rzeczywistości nie prowadzą działalności pośrednika zatrudnienia.

– Taki pośrednik powinien być wpisany do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia, który jest dostępny w internecie i można go w prosty sposób zweryfikować. Warto też sprawdzać, czy takie osoby pracują dla danej firmy, dzwoniąc do centrali pośrednika – mówi i przestrzega, że w przypadku kiedy potencjalny pracodawca lub pośrednik prosi nas o potwierdzający przelew na niewielką kwotę, np. 1 zł, żeby potwierdzić swoje dane lub wysyła nam podejrzany link, np. przez SMS, to powinna nam się zapalić czerwona lampka.

– To najprawdopodobniej nie jest pracodawca, tylko ktoś, kto chce nas oszukać i wyczyścić nasze konto – mówi. – Tak jak znamy to z różnych metod, np. „na wnuczka” czy „na policjanta”, pojawia się także taka metoda „na pracodawcę” – dodaje.

Żydek podkreśla, że największe gwarancje daje nam umowa pisemna. – Warto o tym od razu otwarcie mówić i komunikować – wyjaśnia.

Jednocześnie zwraca uwagę, że w przypadku pracy dorywczej bardzo często proponowana jest umowa o pracę tymczasową i takie rozwiązanie nie powinno nas zaskoczyć, ponieważ, jak zauważa, umowa o pracę tymczasową przypomina umowę o pracę ale określa nam do kiedy pracujemy.

– Świadczenia, które są proponowane, są bardzo podobne do tych znanych z umowy o pracę, dlatego taka forma zatrudnienia nie powinna nas zaskoczyć, czy martwić – mówi i dodaje, że pojawiają się umowy cywilnoprawne ale raczej są rzadszym zjawiskiem. – Ona też jest sformalizowana i po zmianach przepisów daje nam pewne gwarancje i pewne prawa, także to też jest formuła, która powinna nas zainteresować – przyznaje.

Z kolei najtrudniejszą, legalną formą świadczenia usług w przypadku pracy wakacyjnej może być samozatrudnienie, ponieważ wymagałoby posiadania działalności gospodarczej. – Dlatego warto sprawdzać, czy pracodawca nie chce nam zaproponować takiej formuły współpracy – mówi.

Kwestię wynagrodzenia, podobnie jak kwestię umowy warto od razu ustalić, przed podjęciem zatrudnienia. Żydek podkreśla, że warto od razu sprawdzić, czy oferowana nam jest stawka brutto, czy netto.

– Myślę, że już większość pracowników intuicyjnie wie, jakie są między nimi różnice i jest w stanie sobie to obliczyć, chociażby za pomocą różnych kalkulatorów wynagrodzeń dostępnych w internecie – tłumaczy, nie mniej warto upewnić się, jaka stawka jest nam oferowana.

– Pamiętajmy, że pracodawca musi nam zaoferować stawkę minimalną, która jest określona przez przepisy prawa i to też warto zweryfikować, ponieważ ona w tym roku zmienia się dwukrotnie, w styczniu i w lipcu – tłumaczy.

Dzięki temu mamy zapewnienie stawki, jedna jeżeli by się nie zgadzała, to zawsze możemy wrócić do umowy i sprawdzić jak została zapisana, ponieważ powinna się tam znaleźć. – Przy pracy dorywczej, deklaracje dotyczące wynagrodzenia bardzo często pojawiają się już na etapie ogłoszeń, co jest bardzo komfortowe dla pracowników, ponieważ daje im informacje, czego mogą się spodziewać ze strony pracodawcy – wyjaśnia.

Żydek przyznaje, że przed aplikowaniem do danej firmy warto wcześniej sprawdzić jej reputację. W przypadku lokalnego rynku pracy najłatwiej jest poszukać osoby, które pracowały w danej firmie lub wciąż pracują.

– Takie osoby najlepiej opowiedzą, jak naprawdę wygląda sytuacja u danego pracodawcy, ponieważ nie do końca możemy ufać w pełni temu, co pojawia się w internecie, to też jest jedna z metod weryfikacji – mówi i podpowiada, że do takich osób możemy dotrzeć np. poprzez znajomych- znajomych lub szukając tych pracowników w sieciach społecznościowych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!