Kryminalni z Ustki zatrzymali 31-latka, u którego znaleźli prawie kilogram amfetaminy i ponad 30 gramów marihuany. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Sąd Rejonowy w Słupsku zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Przestępstwo posiadania znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
W piątek kryminalni z Komisariatu Policji w Ustce zatrzymali 31-letniego mieszkańca powiatu słupskiego, którego podejrzewali o przestępstwa narkotykowe.
- Praca operacyjna i dobre rozpoznanie funkcjonariuszy doprowadziły do znalezienia przez nich blisko kilograma amfetaminy i ponad 30 gramów marihuany - informuje Monika Sadurska, rzecznik KMP w Słupsku. - Okazało się, że środki psychoaktywne i substancje odurzające ukryte były w pomieszczeniu gospodarczym użytkowanym przez 31-latka.
Zabezpieczone narkotyki zostały przekazane do dalszych badań. Na podstawie zebranego materiału dowodowego mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Decyzją sądu 31-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Zobacz także: Tony marihuany i amfetaminy za setki milionów złotych. CBŚP rozbiło gang narkotykowy
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?