Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo jazdy: kursy redukujące punkty karne do likwidacji

Źródło: Kurier Poranny
Nie będzie już kursów redukujących punkty karne
Nie będzie już kursów redukujących punkty karne Fot. Archiwum
Rząd zamierza zlikwidować kursy redukujące punkty karne. Projekt zakłada, że po zdobyciu 24 punktów prawo jazdy zostanie zabrane, a nie jak było do tej pory cofnięte, a kierowca będzie musiał ukończyć normalny kurs na prawo jazdy i ponownie zdać egzamin.

Obecnie kierowcom, którzy uzbierają 24 punkty karne, cofa się prawo jazdy i kieruje na egzamin. Po jego zdaniu kierujący odzyskują uprawnienia.

To ma się jednak zmienić. Według projektu nowej ustawy o kierujących ruchem, granicę 24 punktów będzie można przekroczyć tylko raz. Jeśli sytuacja się powtórzy, prawo jazdy zostanie na stałe zabrane.

- I to wszystkich kategorii jednocześnie. Trzeba będzie zapisać się od nowa na kurs prawa jazdy i zdać egzamin - opowiada Mikołaj Karpiński, rzecznik ministerstwa infrastruktury.

To oznacza, że nawet jeśli ktoś już od wielu lat miał prawo jazdy, to po uzyskaniu nowego dokumentu, będzie traktowany jak świeżo upieczony kierowca. A więc na przykład utraci zniżki, związane chociażby z ubezpieczeniem samochodu.

To nie koniec obostrzeń. Teraz kierowca, który nazbierał już blisko 24 punkty karne, może je zredukować na specjalnym kursie. I to dwa razy w ciągu roku. Po szkoleniu liczba oczek zmniejsza się o sześć.

- To jest błędne koło - uważa Mikołaj Karpiński. - Kierowcy koncentrują się na tym jak redukować punkty, a nie na tym jak jeździć bezpieczniej i zgodnie z przepisami.

Dlatego po wejściu w życie nowych przepisów, kursów takich już nie będzie.

Teraz rządowy projekt ustawy trafi do komisji sejmowej.

Źródło: Łatwiej stracisz prawo jazdy. Nie będzie kursów redukujących punkty karne
- poranny.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza