MKTG SR - pasek na kartach artykułów
6 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
"Moja matka"...

Premiery kinowe 23.10.2015. Nowości filmowe, które warto obejrzeć!

"Moja matka"

Najnowszy komediodramat Nanni Morettiego, twórcy „Habemus Papam” oraz nagrodzonego Złotą Palmą w Cannes filmu „Pokój syna”. Pokazana w Konkursie Głównym tegorocznego festiwalu w Cannes współczesna opowieść o dojrzałej kobiecie, która pod wpływem życiowych zawirowań odkrywa, co jest dla niej najważniejsze.
Margherita (Margherita Buy) jest uznaną reżyserką filmową. Praca na planie jej najnowszej, skomplikowanej produkcji, nie przebiega zbyt gładko. Wszystko dodatkowo utrudnia amerykański gwiazdor (John Turturro) w epizodycznej roli, który ledwo sobie radzi z włoskimi dialogami, czym doprowadza filmową ekipę do pasji. Równocześnie Margherita musi sprostać wyzwaniom codzienności: problemom z dorastającą córką, chorobie matki i rozstaniu z wieloletnim partnerem, odtwarzającym w jej filmie główną rolę. Jak w tym wszystkim wytrwać i nie zwariować? Jak odnaleźć sens, wewnętrzną siłę i radość? Nanni Moretti opowiada o zmaganiach Margherity w uniwersalny, pełen humoru i czułości sposób, odwołując się do wątków z własnego życia.

ZOBACZ ZWIASTUN FILMU

Zobacz również

Kiedyś wieża ciśnień, dziś obserwatorium astronomiczne z tarasem widokowym [ZDJĘCIA]

Kiedyś wieża ciśnień, dziś obserwatorium astronomiczne z tarasem widokowym [ZDJĘCIA]

Kandydaci do PE trzech największych ugrupowań gościli w Krotoszynie

Kandydaci do PE trzech największych ugrupowań gościli w Krotoszynie

Polecamy

Kierowcy mają problem z polskim prawem jazdy. Taksówki droższe  i trudniej dostępne

Kierowcy mają problem z polskim prawem jazdy. Taksówki droższe i trudniej dostępne

Perfekcyjna, złota Zwolińska! Wielki dzień Polek na ME w Lublanie

Perfekcyjna, złota Zwolińska! Wielki dzień Polek na ME w Lublanie

Sabalenka o drugim finale w dwa tygodnie ze Świątek: „Nie będę ostrożna, zaryzykuję”

Sabalenka o drugim finale w dwa tygodnie ze Świątek: „Nie będę ostrożna, zaryzykuję”