Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes słupskiego szpitala znalazł następcę Zorana Stojceva

Redakcja
Zoran Stojcev (pierwszy z lewej).
Zoran Stojcev (pierwszy z lewej). Łukasz Capar
Prezes szpitala Andrzej Sapiński znalazł już następcę doktora Zorana Stojceva. Jednak nazwisko nowego ordynatora zdradzi dopiero za kilka dni.

- Jeśli chodzi o doktora Stojceva, to sprawa jest już zamknięta - podkreślił wczoraj w rozmowie z „Głosem” Andrzej Sapiński. - Jeżeli chodzi o grupę chirurgów, to powiem, że jestem bliski porozumienia. Uważam, że zostaną w pracy i będą świadczyć usługi w naszym szpitalu.

Taka deklaracja prezesa może dziwić, bo grupa 11 specjalistów stanęła murem za swoim byłym szefem. Lekarze uzależnili dalsze rozmowy od przywrócenia do pracy ordynatora. Wcześniej to on podczas spotkania lekarzy z marszałkiem województwa i w obecności prezesa Sapińskiego prosił Mieczysława Struka o pomoc w ratowaniu oddziału i udział w mediacjach z chirurgami.

Przypomnijmy, że zdaniem prezesa Sapińskiego dotychczasowy ordynator utracił zdolności do kierowania oddziałem, a we wręczonym mu wypowiedzeniu znalazły się zapisy mówiące o podważaniu autorytetu prezesa wśród załogi, skargach pacjentów i wygenerowaniu siedmiu milionów złotych straty na oddziale w ubiegłym roku. Co więcej, prezes Sapiński twierdził, że niejednokrotnie zwracał ordynatorowi uwagę na niewłaściwe, jego zdaniem, dysponowanie pieniędzmi, ale sytuacja na oddziale zaostrzyła się, kiedy władze szpitala zdecydowały o wyłączeniu z oddziału tzw. naczyniówki i zatrudnieniu do wykonywania zabiegów endowaskularnych trzech specjalistów spoza Słupska. Prezes nie ukrywał, że z powodu ich wysokich kompetencji płaci im więcej niż innym lekarzom. To wówczas wymówienia z pracy na oddziale złożyło 11 chirurgów ogólnych i onkologów. Wszyscy, z wyjątkiem ordynatora Stojceva i dwojga rezydentów.

Do czwartku dr Zoran Stojcev jest na zaległym urlopie. Najbliższy piątek będzie jego ostatnim dniem pracy. Obowiązki ordynatora oddziału chirurgii ogólnej, onkologicznej i naczyniowej szpitala przejmie jego następca. Kto nim będzie, wie już prezes słupskiego szpitala specjalistycznego. Jak mówi, nazwisko nowego ordynatora chętnie ujawni, ale po 20 lutego, kiedy zakończy się termin związany z wypowiedzeniem umowy o pracę, które wręczył dr. Stojcevowi. Umowy kontraktowe chirurgów ze szpitalem wygasają natomiast 30 kwietnia 2016 roku.

Zdymisjonowanie ordynatora Zorana Stojceva, który związany jest ze słupskim szpitalem od 28 lat, spowodowało burzę. Za lekarzem stanęli pacjenci. Opowiedzieli się też lekarze i samorządowcy. Przeciwko zwolnieniu zaprotestowali również przedstawiciele Krajowej Partii Emerytów i Rencistów. Zawrzało nasze forum internetowe. W dalszym ciągu odbieramy telefony w tej sprawie. - Zwolnienie takiego specjalisty to grzech - stwierdził wczoraj Zygmunt Kamiński z Pobłocia, były pacjent i nasz czytelnik.

Zobacz także:

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza