Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Szczecińskiego Parku Przemysłowego odwołany. Inny plan na stocznię

Redakcja
Grzegorz Huszcz był prezesem Szczecińskiego Parku Przemysłowego
Grzegorz Huszcz był prezesem Szczecińskiego Parku Przemysłowego Archiwum
Grzegorz Huszcz był prezesem Szczecińskiego Parku Przemysłowego. W poniedziałek usłyszał, że nie jest już potrzebny, choć rozruszał tereny stoczni.

- Nie wiem, dlaczego zostałem odwołany - mówił wczoraj Grzegorz Huszcz.

Stanowisko stracił też jego zastępca, Artur Łopuszko.

 W kuluarach można usłyszeć, że to może być odpowiedź PiS za podważenie przez Huszcza  planów ministra gospodarki morskiej, który zapowiedział odbudowę przemysłu stoczniowego na bazie stoczni Gryfia.

- Jeśli mówi się o przemyśle stoczniowym w Szczecinie, to ja myślę o Stoczni Szczecińskiej, a dziś SPP. Różnice między Gryfią a Stocznią Szczecińską zawsze były kolosalne. To Stocznia Szczecińska zawsze decydowała o sile branży w Szczecinie. Błędem jest twierdzenie, że Gryfia ma kompetencje - mówił Huszcz.

 SPP powstał dwa lata temu na 45 hektarach na terenie dawnej Stoczni Szczecińskiej Nowa. Obecnie jest tu 65 firm zatrudniających ponad 2,1 tys. osób.  Park  jest spółką zależną od państwowej spółki Towarzystwo Finansowe Silesia, która jest właścicielem terenów po Stoczni Szczecińskiej Nowa, w tym trzech pochylni niezbędnych do budowy i wodowania statków.

Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej zapowiedział, że na przełomie lutego i marca będzie gotowy projekt ustawy o odbudowie przemysł stoczniowego.

- Chcemy w tym obszarze wprowadzić m.in. przyjazne rozwiązania podatkowe, kredyty, gwarancje bankoweCelem jest powrót budowy statków do polskich stoczni - powiedział.

Mariusz Parkitny
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza