Pierwsze 50 milionów dolarów zostało zarezerwowane w budżecie amerykańskiego Departamentu Obrony na 2010 rok na rozpoczęcie budowy bazy przeciwrakietowej w Polsce i Czechach.
Projekt budżetu trafił już do amerykańskiego Kongresu. - Wszystko wskazuje na to, że zostanie zaakceptowany, a być może nawet zwiększony - uważa dr Andrzej Jodkowski, dyrektor polskiego oddziału Sojuszu Wspierania Obrony Antyrakietowej, który działa na rzecz popularyzacji budowy tarczy. - Poparcie dla budowy tarczy jest tam bardzo duże.
Teraz piłeczka jest po stronie polskiej i czeskiej. Aby rozpoczęła się budowa instalacji, parlamenty obu krajów muszą ratyfikować zawarte w ubiegłym roku umowy. Niestety, ani centrum informacyjne rządu, ani ministerstwa obrony i spraw zagranicznych nie potrafiły nam powiedzieć, czy stosowna umowa w ogóle wpłynęła do Sejmu. Jest to ważne, ponieważ jeśli ratyfikacja nastąpiłaby jeszcze przed październikiem, na prace budowlane Amerykanie mogliby przeznaczyć dodatkowe 241 milionów dolarów, które są od dawna zarezerwowane w budżecie Missle Defence Agency (Agencja Obrony Przeciwrakietowej - przyp. red.).
Pieniądze do tej pory były zamrożone, ponieważ nikt nie znał ostatecznej decyzji prezydenta Obamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?