Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem z parkowaniem przy szpitalu rozwiązany?

Monika Zacharzewska [email protected]
Gdy główny parking przed szpitalem jest pełny, zamiast stawiać auto na chodniku, można zaparkować na wewnętrznym.
Gdy główny parking przed szpitalem jest pełny, zamiast stawiać auto na chodniku, można zaparkować na wewnętrznym. Krzysztof Piotrkowski
Problem z miejscami do zaparkowania przed słupskim szpitalem przy ul. Hubalczyków znają wszyscy, którzy musieli szpital odwiedzić i zaparkować przed nim auto.

Szczególnie przed południem całkiem spory plac przed głównym wejściem do szpitala jest szczelnie zastawiany autami. Kierowcy parkują też na trawnikach i chodnikach. Nie lepiej jest na parkingu z drugiej strony budynku, przy wejściu na Szpitalny Oddział Ratunkowy.

Dodatkowo zdarzały się przypadki, że nieprawidłowo parkujący kierowcy byli upominani i karani przez strażników miejskich.

- To nienowy problem i już kiedyś mówiliśmy, że pacjenci mają możliwość zaparkowania aut na wewnętrznym parkingu za szlabanem - mówi Marcin Kuchmacz, dyrektor do spraw technicznych słupskiego szpitala. - Pacjenci i odwiedzający ich chyba jednak o tym zapomnieli. Dlatego prawdopodobnie postawimy tablice informujące o takiej możliwości. Nam też zależy, żeby pacjenci bezpiecznie parkowali swoje samochodu i żeby nikt nie rozjeżdżał nam trawników przy parkingu, co się niestety często zdarza.

Marcin Kuchmacz zapewnia, że ochroniarze pracujący dla szpitala są systematycznie instruowani o możliwości wpuszczania samochodów pacjentów za szlaban.

- Tam jest dodatkowych 350 miejsc parkingowych. Gdy główny parking jest pełen, wystarczy podjechać pod budkę ochroniarzy i oni na pewno podniosą szlaban dla każdego samochodu - zapewnia dyrektor szpitala do spraw technicznych.

Najczęściej czytane na gp24.pl:

 

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza