Szczególnie przed południem całkiem spory plac przed głównym wejściem do szpitala jest szczelnie zastawiany autami. Kierowcy parkują też na trawnikach i chodnikach. Nie lepiej jest na parkingu z drugiej strony budynku, przy wejściu na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Dodatkowo zdarzały się przypadki, że nieprawidłowo parkujący kierowcy byli upominani i karani przez strażników miejskich.
- To nienowy problem i już kiedyś mówiliśmy, że pacjenci mają możliwość zaparkowania aut na wewnętrznym parkingu za szlabanem - mówi Marcin Kuchmacz, dyrektor do spraw technicznych słupskiego szpitala. - Pacjenci i odwiedzający ich chyba jednak o tym zapomnieli. Dlatego prawdopodobnie postawimy tablice informujące o takiej możliwości. Nam też zależy, żeby pacjenci bezpiecznie parkowali swoje samochodu i żeby nikt nie rozjeżdżał nam trawników przy parkingu, co się niestety często zdarza.
Marcin Kuchmacz zapewnia, że ochroniarze pracujący dla szpitala są systematycznie instruowani o możliwości wpuszczania samochodów pacjentów za szlaban.
- Tam jest dodatkowych 350 miejsc parkingowych. Gdy główny parking jest pełen, wystarczy podjechać pod budkę ochroniarzy i oni na pewno podniosą szlaban dla każdego samochodu - zapewnia dyrektor szpitala do spraw technicznych.
Najczęściej czytane na gp24.pl:
- Najlepszy trener i sportowiec 2015 roku wybrany (zdjęcia)
- Zdrowa 32 latka zmarła w szpitalu (szczegóły)
- 10 lekarzy ze słupskiego szpitala złożyło wymówienia z pracy
- Wyjmowali pieniądze z puszek. WOŚP wyjaśnia sprawę
- Wybite szyby w kawiarni Góra Lodowa. Szukają wandala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?