Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem z seksem

Anna Miszczyk
Fot. stock/archiwum
Pięćdziesięciolatkom coraz łatwiej mówić o intymnych sprawach związanych z seksem. Tak wynika z badań na temat seksualności Polaków.

- Kiedyś się o tym nie mówiło. Dziś mogę o tym gadać nawet z kolegami przy piwie - przyznaje 53-letni pan Jerzy ze Szczecina. - Chociaż z synem na temat seksu nie rozmawiam. Trochę mi po prostu głupio... Bo on chyba jest bardziej wyedukowany niż ja. No ale co tu ukrywać: seks to fajna sprawa. Człowiek czuje się młody...
Podobnie uważało 73 proc. kobiet i mężczyzn badanych przez TNS OBOB. Podczas gdy 53 proc. panów otwarcie mówi o utrzymywaniu aktywności seksualnej, aż 64 proc. kobiet stanowczo zaprzecza, by takową prowadziły.

Boją się

Dlaczego pięćdziesięciolatki nie podejmują kontaktów seksualnych? 35 proc. badanych mężczyzn i 20 proc. kobiet przyznaje się, że boi się krytycznej oceny partnera. O własnej niesprawności seksualnej mówi 36 proc. mężczyzn i 21 proc. kobiet. Co piąta kobieta uważa, że ma nieatrakcyjne ciało (podobnie mówi 12 proc. mężczyzn). Jednocześnie ok. 25 proc. badanych nie potrafi określić i nazwać przyczyn własnych lęków.

Rezygnują z seksu

Zdaniem badaczy, niepokojące jest to, że większość mężczyzn mających problemy z erekcją zakłada, iż w przyszłości nie podejmie życia seksualnego. Również większość (59 proc.) przyznaje, że liczy na pomoc i wsparcie partnerki w rozwiązywaniu tego problemu. Jeśli chodzi o kobiety, to terapię hormonalną stosują częściej te panie, które mają stałego partnera.

- Prowadzić może nas to do konkluzji, iż łatwiej zapobiegać problemom występującym w tym wieku i walczyć z nimi wspólnie. Kobiety i mężczyźni liczą na wzajemną akceptację ze strony partnera - podkreśla prof. Zbigniew Izdebski, który przeprowadzał badania.
Wiedzieć, nie znaczy stosować

Poprawia się świadomość dotycząca metod przeciwdziałania dysfunkcji erekcji oraz zaburzeń menopauzy. Aż 75 proc. ankietowanych mężczyzn mówiło, że słyszało o tabletkach na potencję. Jednocześnie 63 proc. kobiet wie o możliwości stosowania terapii zastępczej podczas menopauzy, przy czym aż 20 proc. czerpie tę wiedzę z prasy.

Jak mówi prof. Izdebski: - Choć coraz więcej Polaków ma świadomość, że zarówno problemy związane z zaburzeniami erekcji, jak i menopauzą można skutecznie rozwiązywać, to wciąż zbyt mały odsetek wyraźnie mówi o stosowaniu "dobrodziejstw medycyny", które pomagają leczyć te zaburzenia i w pełni cieszyć się satysfakcjonującym życiem seksualnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza