Przewodnicząca rady miejskiej Beata Chrzanowska zapytała o remont zamkniętej przez ZIM ulicy Fabrycznej. W piśmie czytamy, że Zygmunt Bigus, prezes Rolmaszu, wielokrotnie monitował o naprawienie drogi potrzebnej przedsiębiorcom i zwykłym mieszkańcom, ponieważ z powodu jej zamknięcia jego firma, która zostawiła w tym roku w kasie miasta ponad 284 tys. zł podatku, nie może się rozwijać i zmniejsza zatrudnienie.
„Zbyt duża zwłoka w naprawie drogi, zdaniem prezesa, jest przejawem lekceważenia słupskich przedsiębiorców i nieudacznictwem prezydenta” - czytamy w interpelacji szefowej miejskiej rady.
Odpowiedziała wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. Okazuje się, że zdaniem ZIM w drodze są tak duże uszkodzenia,że nie da się jej naprawić w ramach bieżącego utrzymania i remont tej drogi ma kosztować aż 1,1 miliona złotych! ZIM corocznie (drogę zamknięto w 2013) prosi o wpisanie remontu w budżet inwestycji. Jak dotąd wniosek jest przesuwany z uwagi na masę potrzeb i brak środków.
Dodajmy, że wcześniej remont miał kosztować kilkadziesiąt tysięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?