Sprawa dotyczy prywatnej sfery życia lekarza. Ogłoszenie wyroku we wtorek. Rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami i była niejawna. Stawił się na nią zarówno oskarżony lekarz, jak i pokrzywdzona kobieta.
Przypomnijmy, że doktor usłyszał zarzuty jeszcze w październiku zeszłego roku. Oskarżyła go lęborska prokuratura. Pierwszy zarzut to nakłanianie do usunięcia ciąży, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Drugi zarzut to stosowanie gróźb karalnych wobec kobiety. Za to grozi grzywna, ograniczenie albo pozbawienie wolności do lat dwóch.
- W toku dochodzenia ordynator S. był raz przesłuchany w charakterze podejrzanego. Przyznał się wówczas do zarzucanych mu czynów, ale odmówił składania wyjaśnień - mówi sędzia Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku.
Podczas postępowania przygotowawczego obrońca złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania, ale prokurator sprzeciwił się temu. Akt oskarżenia trafił do słupskiego Sądu Rejonowego.
Jednak dwie pierwsze rozprawy zaplanowane na styczeń i marzec nie odbyły się ze względu na poród kobiety i późniejszy pobyt jej w szpitalu wraz z dzieckiem. Pierwsza sprawa odbyła się 14 lipca. Wtedy lekarz złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy.
- Taką najwyraźniej przybrał linię obrony. Wcześniejsze przyznanie się do winy jest istotne dla sędziego, ale ważniejsze są obiektywne dowody - mówi sędzia Ciemnoczołowski. - Sprawę odroczono do 8 września.
W środę sędzia Ryszard Błencki zamknął przewód sądowy, co oznacza, że zakończyło się przyjmowanie dowodów w sprawie. - Prokurator zażądał uznania oskarżonego winnym dwóch czynów, 7,5 tys. zł grzywny oraz zwrotu kosztów sądowych pokrzywdzonej. Tymczasem obrońca wnioskował o uniewinnienie - mówi sędzia Krzysztof Ciemnoczołowski, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku. Ogłoszenie wyroku sędzia zapowiedział na wtorek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?