Burmistrz Ustki Jan Olech pozwał Stowarzyszenie w trybie wyborczym z powodu akcji plakatowo-ulotkowej, którą Życzliwi prowadzą przeciwko Olechowi. Ich celem jest przegrana obecnego burmistrza. Ten twierdzi, że materiały rozpowszechniane przez Stowarzyszenie zawierają same kłamstwa.
Wywieszane banery i roznoszone ulotki przez ludzi Jerzego Malka informują o tym, że Olech "wydymał" mieszkańców, knuł i oszukiwał oraz że jako gospodarz ma "pustą głowę". Burmistrz jest określany jako k' Olech i Jaś Fasola, peerelowski beton, który bierze "za nic" 15 tys. zł.
Z materiałów wynika, że Stowarzyszenie wyraźnie popiera kandydaturę Marka Biernackiego wystawionego przez Platformę Obywatelską.
Proces rozpoczął się o godz. 13. Sędzia Tamara Kulczewska-Miszczak nie zgodziła się z wnioskiem pozwanych, by odstąpić od trybu wyborczego. Uprzedziła strony, żeby nie przewlekały przesłuchania świadków, ponieważ sprawę należy rozstrzygnąć w ciągu 24 godzin, a termin upływa jutro przed godziną ósmą rano.
Oprócz pozwu w trybie wyborczym, do prokuratury miało także trafić także zawiadomienie o przestępstwie - znieważeniu obecnego burmistrza jako funkcjonariusza publicznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?