Procesja Bożego Ciała w Słupsku (zdjęcia, wideo)

W swoich komentarzach do czytań z Ewangelii przy czterech ołtarzach procesji Bożego Ciała ks. biskup wzywał wiernych, aby wyszli z duchowej pustyni XXI wieku.

Zachęcał do częstszego przyjmowania Ciała Bożego. Ostrzegał przed oddawaniem się ułudzie nowoczesnej technologii i obyczajom lekceważącym Boże błogosławieństwo, bo to powoduje, że powstaje wokół nas coraz większa pustka duchowa. Dziękował także siostrom klaryskom ze Słupska za to, że dniem i nocą oddają się adoracji Chrystusa w Przenajświętszym Sakramencie, ale podkreślał, że to nie zwalnia pozostałych wiernych od modlitwy i życia w Bożym błogosławieństwie.

-Tam, gdzie pytanie o Boga, dekalog i moją wiarę zaczyna być pytaniem krępującym, gdzie się ścisza głos, tam musi się pojawić pustynia. Dzisiaj jesteśmy wezwani przez Jezusa Chrystusa, tego jedynego, który jest w stanie nakarmić ludzi na pustyni, abyśmy z niej wyszli - apelował w swojej homilii ks. biskup Zadarko.

Główna procesja Bożego Ciała w Słupsku rozpoczęła się dzisiaj ok. godz. 11, po mszy świętej w kościele Mariackim. Uczestniczyło w niej kilka tysięcy słupszczan i mieszkańców regionu. Wierni pod przewodnictwem biskupa pomocniczego w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, któremu w procesji towarzyszyli kapłani ze świątyń w centrum miasta, przeszli ulicami miasta od kościoła Mariackiego, do kościoła Najświętszego Serca Jezusowego, kościoła św. Ottona i kościoła św. Jacka.

Wszędzie czekały na nich odświętnie udekorowane ołtarze. Po zakończeniu modlitwy wierni zabierali ze sobą otaczające ołtarze brzozowe witki, bo wiele osób wierzy, że mogą dać szczęście ich domowi.

Jak co roku w procesji uczestniczyły dzieci, które w tym roku były u pierwszej komunii świętej oraz liczni przedstawiciele rozmaitych kół modlitewnych i różańcowych, którzy nieśli ze sobą sztandary i różne symbole religijne.

Procesja przebiegła w spokoju, skupieniu i bez żadnych incydentów. O bezpieczeństwo jej uczestników dbała policja.