Produkty z Koszalina są w domach w kilkudziesięciu krajach

Produkty te można znaleźć nie tylko w Europie, ale i u azjatyckich, i afrykańskich klientów. Korzysta z nich kilka milionów użytkowników na świecie.
Kospel jest firmą z polskim kapitałem, zatrudniającą polskich inżynierów i specjalistów. Ta załoga z powodzeniem konkuruje z uznanymi markami i koncernami światowymi.  Firmę w 1990 roku założył jej obecny prezes Krzysztof Łukasik. Wtedy rozpoczął montaż pierwszych, skonstruowanych przez siebie przepływowych podgrzewaczy wody. Dziś Kospel dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym, a kilkuset pracowników wdraża najnowocześniejsze technologie.

- 25 lat temu nie byłem w stanie przywidzieć, jak potoczą się losy firmy, stworzyć konkretny biznesplan. Nie było bowiem wiadomo, w jakim kierunku zmierzać będzie polska gospodarka - mówi prezes Krzysztof Łukasik. Dziś nazywa Kospel, podobnie jak wiele firm ze wczesnych lat 90., jest "dzieckiem czasów". - To firmy, które powstawały na bazie przekształceń gospodarczych w naszym kraju. Wtedy na rynku nie było praktycznie nic, przez Polskę przetaczała się fala problemów gospodarczych, ale bardzo wiele przedsiębiorstw umacniało się. Dziś można określić, że były skutecznie zarządzane, ale wtedy... Raczej rozsądnie wydawały pieniądze. Rozwijały się na fali niedoborów rynkowych i przetrwały. Jest ich w kraju sporo - mówi prezes.

Dziś taka właśnie droga do sukcesu jest w biznesie raczej nierealna. Inny jest klimat gospodarczy, inaczej prosperuje rynek.  Co zatem można zrobić, by zwiększyć swoją szansę na biznesowy sukces? - Warto próbować robić coś nietypowego. Niektórym na pewno się powiedzie, co potwierdzają przykłady wielkich tego świata. Trzeba próbować działać inaczej. Ci, co tworzyli facebooka, nie wiedzieli, dokąd ich to zaprowadzi. Miała być to forma komunikacji między studentami, a urosła im największa firma na świecie - podpowiada Łukasik.