Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profilaktyka. Kampania "Chronię życie przed rakiem szyjki macicy"

Alina Konieczna [email protected]
Na kwietniowej stronie kalendarza gości aktorka Grażyna Wolszczak oraz jej przyjaciółka Justyna Grelus.
Na kwietniowej stronie kalendarza gości aktorka Grażyna Wolszczak oraz jej przyjaciółka Justyna Grelus. Fot. Jacek Poremba
Dbamy o nasze życie - to przesłanie trzeciej edycji kalendarza kampanii. Znane Polki przypominają o konieczności profilaktyki raka szyjki macicy, który co roku pozbawia życia niemal 2 tysiące kobiet w Polsce.

Twórcą fotografii do kalendarza 2009 jest Jacek Poremba. Uroczysta premiera odbyła się 15 stycznia i zainaugurowała IV ogólnopolski Tydzień Walki z Rakiem Szyjki Macicy. Na stronach kalendarza wystąpiły m.in. Małgorzata Niemen, Katarzyna Figura, Danuta Stenka, Jolanta Fraszyńska, Ania Dąbrowska.

Fioletowa bransoletka

Kampanii od kilku lat towarzyszy fioletowa, ręcznie wykonana, bransoletka. Jest nie tylko symbolem walki z rakiem ale przede wszystkim nadziei na pokonanie choroby.
Rak szyjki macicy co roku dotyka niemal 4 tysięcy Polek. Niestety, aż połowa z nich przegrywa walkę o życie z tą chorobą. Rak może rozwijać się latami bezobjawowo. Dlatego każda okazja, aby przypomnieć kobietom o konieczności wykonywania regularnych badań cytologicznych jest ważna. One pozwalają wykryć chorobę, kiedy jest w pełni uleczalna. Od niedawna można jej także w dużym stopniu zapobiegać, dzięki możliwości zaszczepienia się przeciwko wirusowi HPV.

Konieczność dbania o zdrowie często umyka nam w codziennej gonitwie. Kiedy dopadnie nas choroba jesteśmy często zaskoczone i liczymy na wsparcie bliskich nam osób. Dlatego na tegoroczną sesję zdjęciową do kalendarza zaproszone gwiazdy przybyły w towarzystwie swoich przyjaciółek.

Organizatorzy

Organizatorem ogólnopolskiej kampanii "Chronię życie przed rakiem szyjki macicy" jest Polskie Towarzystwo Profilaktyki Zakażeń HPV. Patronat naukowy nad kampanią sprawują: Polski Komitet Zwalczania Raka, Polskie Towarzystwo Ginekologiczne i Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej. W kampanię zaangażowali się znani polscy artyści, którzy wspólnie ze środowiskiem medycznym przekonują kobiety, że ich zdrowie i życie są wartościami, które trzeba chronić.
W internecie

Pod adresem www.hpv.pl działa strona internetowa kampanii "Chronię życie przed rakiem szyjki macicy". Strona została stworzona zarówno z myślą o kobietach, jak i o środowisku medycznym, dla którego przeznaczona jest specjalistyczna, kodowana część witryny. W części ogólnodostępnej znaleźć można kompendium wiedzy o raku szyjki macicy, wirusie HPV oraz zasadach profilaktyki nowotworu.

Podstępny wirus

Przyczyną raka szyjki macicy są określone typy wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV). Szacuje się, że ponad połowa dorosłych w pewnym momencie swego życia ulega zakażeniu wirusem HPV. Od zakażenia do rozwoju raka inwazyjnego mija 5 - 10 lat. Teoretycznie to wystarczająco dużo czasu, aby wykryć chorobę w stadium, w którym jest w pełni uleczalna, jednak w Polsce za rzadko dochodzi do wykrycia zmian na tym etapie choroby. Spośród prawie 4 tysięcy kobiet, które co roku zapadają na raka szyjki macicy, połowa umiera, gdyż choroba została zdiagnozowana zbyt późno. Statystyki pokazują, że każdego dnia na raka szyjki macicy umiera w Polsce 5 kobiet.

Badaj się!

Przyczyną tak wysokiego wskaźnika umieralności jest fakt, że Polki nie wykonują regularnie badań cytologicznych, pozwalających na wykrycie już pierwszych zmian w obrębie szyjki macicy. Zaledwie 30 procent Polek wykonuje cytologię raz na trzy lata, a kolejne 30 procent nie wykonywało cytologii nigdy. Kobiety umierają, ponieważ dowiadują się o swojej chorobie za późno - tak jest w przypadku co drugiej chorej na raka szyjki macicy Polki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza