Z tej grupy jury wybrało 6 najlepszych. Przedstawiono je mieszkańcom kurortu do zaopiniowania na spotkaniu w ratuszu.
Okazało się, że żaden nie spodobał się ustczanom bardziej niż pozostałe. Wszystkie zaś poddano krytyce.
- Każde miasto, które ma własne logo, pokazuje w nim coś, co jest dla niego charakterystyczne. Gdynia ma w nim żagiel, a Malbork zamek, a nam proponuje się projekty, w których nie ma ani jednego elementu związanego z morzem - denerwuje się Tomasz Laskowski, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Właściciele firmy 2BA czuwającej na wyborem logo zaznaczają, że dzięki niemu Ustka ma się wyróżniać wśród innych miejscowości nadmorskich i tym przyciągać wczasowiczów.
- Wszyscy w naszym kraju wiedzą, że Ustka leży nad morzem, ale teraz ten kurort musi pokazać, że oprócz piasku i wody proponuje turystom jeszcze coś innego - tłumaczy Leszek Nowa, przedstawiciel firmy 2BA. - Dlatego projektujący logo pominęli niektóre charakterystyczne dla miasta elementy jak plaża czy latarnia morska.
Projekt logo Ustki wybiorą ostatecznie radni miejscy. Ich ostateczną decyzję mamy poznać do końca stycznia tego roku.
Przepis na logo
W wybranej pod koniec ubiegłego roku strategii promocji Ustka zdecydowała się pokazywać turystom pod hasłem retroaktywna.
Oznacza to eksponowanie powrotu do przedwojennego wyglądu budynków i ulic miasta oraz pokazywanie możliwości aktywnego wypoczynku. Do tego ma nawiązywać logo Ustki, które ma oznaczać, że miasto jest stylowe, uzdrowiskowe, dynamiczne, czyste, z tradycjami i pełne życia. W projekcie nie mogło być nawiązania m.in. do syrenki herbowej lub do barw herbu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
