Przypomnijmy, w miniony czwartek w miejscowości Obłęże (gm. Kępice) policjanci zostali wezwani na interwencję domową. Na miejscu ujawnili zwłoki 60-letniego mężczyzny.
Przeczytaj więcej: Znaleziono zwłoki 60-letniego mężczyzny. Policja nie wyklucza morderstwa
Tak brzmiał oficjalny komunikat wydany przez słupską policję. Jej rzecznik, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie chciał ujawnić żadnych dodatkowych informacji w tej sprawie.
Powiedział tylko, że na miejscu zdarzenia zatrzymano do wyjaśnienia 46-letniego mężczyznę, który był pijany. Podczas badania alkomatem wydmuchał aż trzy promile.
W sobotę w Obłężu pod nadzorem prokuratora rejonowego w Miastku pracowali policjanci z ekipy dochodzeniowo-śledczej. Ustalali, w jakich okolicznościach zginął Tadeusz K.
Z naszych informacji wynikało, że w Obłężu mogło dojść do morderstwa, podczas domowej awantury, a zatrzymany mężczyzna to brat nieżyjącego Tadeusza K.
Wczoraj nasze przypuszczenia potwierdził Krzysztof Młynarczyk, prokurator rejonowy w Miastku.
Tamtejsza prokuratura podejrzewa Lech K. o zamordowanie własnego brata.
- Lechowi K. postawiliśmy już zarzut zabójstwa. Sąd przystał na nasz wniosek i zgodził się na trzymiesięczny areszt dla niego. W niedzielę zespół biegłych sądowych z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadził sekcję zwłok. W tej chwili czekamy na ich opinię. Ustalamy też, w jakich okolicznościach doszło do zabójstwa - mówi prokurator Młynarczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?