Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura w Słupsku wciąż bada sprawę fikcyjnych architektów

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
sxc.hu
Słupska prokuratura okręgowa wciąż bada sprawę fikcyjnych architektów. Śledztwo zostało przedłużone. Trzeba sprawdzić ok. 150 pozwoleń.

Śledztwo przeciwko podejrzanemu Pawłowi M., które przejęła słupska prokuratura okręgowa od rejono­wej w Lęborku, trwa już pra­wie rok. Zawiadomienia o tym, że w dokumentacji projektowej występują nieistniejący ludzie złożyli Pomorska Okręgowa Rada Izby Architektów i starosta lęborski.

Chodzi o właściciela Biuro Projektowe i Obsługi Budownictwa Portal z Lęborka, który od 14 lat projektował domy i siedziby przedsię­biorstw, wpisując w dokumentację projektową fał­szywe, zupełnie wymyślone dane.

W dokumentacji dotyczącej różnych inwestycji publicznych i prywatnych Paweł M. przedstawiał nazwiska fikcyjnych architektów oraz projektantów poszczególnych branż jako autorów wielu poważnych projektów - np. modernizacji Urzędu Miasta w Lęborku, budowy hal na wysypisku w Czarnówku, kilkunastu inwestycji miejskich, także wielu prywatnych.

- Zebraliśmy materiały ze starostw powiatowych w Lęborku, Słupsku, Wejherowie, Kartuzach oraz z Urzędu Gminy w Wejherowie. Oględzinami dokumentów, przedstawianych do uzyskania pozwoleń na budowę w tych powiatach, zajmuje się policja. To około 150 projektów - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej, która nadzoruje postępowanie.

- Śledztwo zostało przedłużone do piątego grudnia. Po analizie dokumentacji zapadnie decyzja o ewentualnym uzupełnieniu zarzutów.

Paweł M. już jest podejrzany o fałszowanie dokumentów i posługiwanie się nimi w celu uzyskania pozwoleń na budowę, podrabianie podpisów oraz łamanie przepisów prawa budowlanego. Sfałszowaną dokumentację przedstawiał od marca 1999 roku. W spra­wie występuje około dwustu świadków.

Prokuratura ustaliła, że podejrzany nie miał uprawnień projektanta, ale podrobił dokument stwierdzający przygotowanie zawodowe. Sfałszował także dokument potwierdzający przynależność do izby architektów. Podobne dokumenty podejrzany podrobił dla siedmiu, wymyślonych przez siebie osób - architektów, inżynierów, rzekomych autorów projektów oraz projektantów sprawdzających te prace. Paweł M. jako podejrzany nie kwestionował ustaleń śledztwa. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza