Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura wyjaśnia, czy doszło do gwałtu na 16-latce

Marzena Sutryk
Fot. internet
Matka nastolatki spod Koszalina twierdzi, że jej córka została zgwałcona przez kolegę. - Wieś się z tego śmieje, a sprawca jest na wolności i nie dostał żadnych zarzutów - mówi matka 16-latki.

Do zdarzenia - według relacji matki nastolatki - doszło ponad dwa miesiące temu. - Córka tego dnia dziwnie się zachowywała - opowiada kobieta.

- Fakt, miała krew na kurtce, ale nie mogłam od niej dowiedzieć się, co się stało. To od syna dowiedziałam się o wszystkim, ale dopiero pod koniec grudnia. Syn płakał, że we wsi śmieją się, że jego siostra została zgwałcona.

Według relacji kobiety 16-latka czekała z koleżankami na autobus, gdy podeszli do nich wspólni koledzy. Młodzi poszli wspólnie posiedzieć w pobliskiej szopie. Jeden z chłopaków, 19-latek, chciał podobno odprowadzić córkę naszej rozmówczyni do domu. Ta odmówiła. Doszło do szarpaniny.

- Córka twierdzi, że nic więcej nie pamięta, bo zemdlała - opowiada dalej jej matka. Potem dziewczyna sama dotarła do domu. Matka zapewnia, że nie wyczuła wtedy od niej woni alkoholu.

- Ale nie wiem, czy nie była pod wpływem narkotyków, może te chłopaczyska coś jej dały - domyśla się kobieta i zaznacza, że jej córka to spokojna dziewczyna.
Matka mówi, że zaraz gdy dowiedziała się o zdarzeniu, zawiozła dziecko do ginekologa - ten potwierdził, że doszło do współżycia. - Tyle, że ona nic nie potrafi o tym powiedzieć- dodaje matka. Kobieta złożyła doniesienie w komendzie policji, sprawa jest już w toku w prokuraturze. - Powiedziałam, kto był sprawcą, a oni go nie zatrzymali.

W Prokuraturze Rejonowej w Koszalinie uzyskaliśmy potwierdzenie, że trwa wyjaśnianie sprawy. - Przesłuchujemy świadków, ale na razie nie było podstaw, by komukolwiek postawić zarzuty - mówi Grzegorz Klimowicz, zastępca prokuratora rejonowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza