– Nikt nie chce nas wysłuchać. Nauczyciele, którzy nie strajkują, są bezradni. Mówią, że strajkujący nie chcą z nimi rozmawiać – mówią maturzyści z I LO w Słupsku, którzy już nie chcą dłużej biernie przyglądać się sytuacji. W mediach społecznościowych pojawiły się apele zdesperowanych maturzystów. Uczniowie proszą, aby mogli w spokoju przystąpić do matur w wyznaczonym terminie i ukończyć szkołę. – Nie chodzi o to, aby strajk przerwać, ale zawiesić na czas matur. Wielu kolegów idzie na studia za granicę, a tam nabór kończy się w lipcu. Apelujemy, aby zawiesić strajk i przeprowadzić matury w wyznaczonym terminie. W innych miastach matura odbędzie się zgodnie z terminem, ponieważ samorządy zagroziły nauczycielom zwolnieniami. U nas jest inaczej. W takiej sytuacji my będziemy pisać maturę poprawkową w czerwcu, a to już będzie za późno dla tych, którzy marzą o studiach za granicą – wyjaśnia maturzystka ze Słupska. Ona i jej rówieśnicy są zdesperowani. – Strajk nie może odbywać się kosztem naszej matury, nie po to wybraliśmy liceum i uczyliśmy się trzy lata, aby teraz nie podejść do matury. U nas rada klasyfikacyjna się nie odbyła i nie wiemy, czy dostaniemy świadectwa. To bardzo stresująca dla nas sytuacja – mówią.
Julia Stawiarz z klasy III b I LO w Słupku złożyła dokumenty na zagraniczną uczelnię – University of West England w Bristolu. Jej koleżanki też złożyły dokumenty na zagraniczne uczelnie. – U nas w szkole jest kilka takich osób. Złożyłyśmy dokumenty już w styczniu, zostałyśmy przyjęte warunkowo, ale do 10 lipca musimy złożyć dokumenty potwierdzające wyniki z matur. W innym przypadku nie zostaniemy przyjęte – opowiada Julia. Tymczasem rady klasyfikacyjne nie odbywają się w szkołach, ponieważ przychodzi na nie zbyt mało nauczycieli. – Najważniejsze, aby odbyły się rady klasyfikujące. Wtedy jest szansa, że matury się odbędą, tak jak egzaminy gimnazjalistów i ósmoklasistów – mówi Julia. Jest jeszcze inny problem. Część maturzystów ma już zaplanowaną pracę od połowy maja. – Chcąc odciążyć rodziców i mieć pieniądze na utrzymanie się na studiach, część z nas załatwiła sobie już dobrą pracę, ale jeśli matury się nie odbędą w wyznaczonym terminie, będziemy musieli zrezygnować z naszych planów – mówi Julia. Wczoraj po godz. 17 Ogólnopolski Międzyszkolny Komitet Strajkowy, reprezentujący nauczycieli niezrzeszonych, poinformował, że zrzeszone w nim szkoły będą klasyfikować uczniów. Dzisiaj sprawdzimy, co postanowią strajkujący w szkołach średnich w regionie słupskim.
Sytuacja maturzystów jest coraz trudniejsza. Do matury pozostało tylko 12 dni, a oni nadal nie wiedzą, czy będą mogli do niej przystąpić.
Bezpośrednio z uczniami nauczyciele nie chcą rozmawiać. Stąd pomysł maturzystów na apel w internecie. Na specjalnym profilu Protest Maturzystów na Facebooku czytamy:
Apel maturzystów
„My - maturzyści jesteśmy zaniepokojeni obecną sytuacją w szkołach. Strajk Nauczycieli może doprowadzić do nieodbycia się rad klasyfikacyjnych w placówkach. W konsekwencji nie otrzymamy dyplomów ukończenia szkoły i nie będzie-my mogli przystąpić do matury w maju, do której przygotowujemy się od kilku lat - będziemy zmuszeni do powtarzania roku. Jako uczniowie rozumiemy postulaty strajkujących nauczycieli, rozumiemy, że potrzeba przebudować system szkolny od podstaw wraz z wynagrodzeniami dla pedagogów, ale zwracamy się z prośbą o rozsądne podejście do sprawy i pozwolenie nam - maturzystom - na ukończenie szkoły w wyznaczonym wcześniej terminie. Protest nie jest wymierzony w żadną ze stron nauczycielskiego strajku. Ma jedynie na celu zwrócenie uwagi na jego konsekwencje.”
Maturzyści ze Słupska
Pod apelem podpisali się także maturzyści ze Słupska.- Stworzyliśmy osobne wydarzenie na Facebooku - Ogólnopolski Protest Maturzystów. Do wydarzenia przyłącza się coraz więcej maturzystów ze wszystkich szkół. Jednocześnie włączamy się w ogólnopolską akcję Protest Maturzystów. Popieramy strajk nauczycieli, ale mamy bardzo trudną sytuację. Wyznaczony termin matury, 6 maja, jest coraz bliżej, a my wciąż nie wiemy, co z nami będzie. Jesteśmy coraz bardziej zestresowani - mówi Julia Stawiarz z III klasy I LO w Słupsku.
Nie tego w szkole nas uczono
Młodzi ludzie nie mogą też zrozumieć mowy nienawiści w środowisku nauczycielskim.
- Kilka miesięcy temu były w szkole lekcje o hejcie i mowie nienawiści, a teraz to, co dzieje się w środowisku nauczycielskim, nas przeraża - mówią.- Widząc hasła: „Na egzaminie siedzą świnie”, nie możemy tego zrozumieć. Co to jest? Nie tego nas w szkole uczono. Jesteśmy przerażeni tym, co obserwujemy - mówi Julia. - Rozmawiamy z różnymi znajomymi ze Słupska i wiemy, że takie sytuacje są w wielu szkołach.
Maturzystów wsparła m.in. Rada Dzieci i Młodzieży RP przy MEN, Fundacja Rodzice Szkole, Młodzi dla Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?