Przybyły na miejsce lekarz nie stwierdził działania osób trzecich, dlatego czyn uznano za samobójstwo i odstąpiono od działań prokuratorskich.
Wątpliwosci ma jednak rodzina, która poprosiła o sekcję zwłok i wszczęcie postępowania.
- Przecież to młody chłopak był. Miał dobrą pracę i ładną dziewczynę, którą się chwalił. Nie wierzę, że sam by się powiesił - mówił nam znajomy ofiary.
Sprawą zajmuje się słupska policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?