Kilka miesięcy temu PKP, udostępnił plac dzierżawcy, który pobierał za to opłaty. Sytuacja początkowo denerwowała lęborczan, którzy skarżyli się na wysokość opłat, później plac stał prawie całkowicie pusty, bo kierowcy wybierali darmowe miejsca parkingowe w dalszej odległości od peronu.
- Najemca zrezygnował z prowadzenia parkingu przed dworcem w Lęborku. Prowadzenie parkingu w tym miejscu jest dla niego nieopłacalne - tłumaczy Barbara Leszczyńska z biura prasowego PKP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?