Przenocował w bytowskiej komendzie, ale nie za darmo
Andrzej Gurba
W niedzielę wieczorem dyżurny bytowskiej komendy policji otrzymał wiadomość, że na ulicy Pochyłej przy sklepie leży mężczyzna. Szybko okazało się, że jest kompletnie pijany.
Jako, że w Bytowie nie ma izby wytrzeźwień, Bogdan T. spędził noc w komendzie. Nie za darmo jednak.
Będzie musiał zapłacić za pobyt. Dodatkowo jeszcze dostanie mandat karny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!