Spis treści
„W tym roku nie jadę”
Bardzo często wychowawcami kolonijnymi są nauczyciele lub trenerzy różnych dyscyplin sportowych, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą. Tak jest również w przypadku Patrycji, z którą rozmawiałam o doświadczeniach wyjazdowych.
– Bywa różnie. Trzeba być czujnym dzień i noc, mieć oczy dookoła głowy. Dla mnie największą trudnością zawsze byli rodzice, którym zgłaszaliśmy nieprawidłowe zachowania ich dzieci, a którzy bardzo nie chcieli uwierzyć naszym słowom. „Moje dziecko na pewno, by czegoś takiego nie zrobiło” to hasło, które słyszałam na chyba każdym wyjeździe.
Jedną z głównych przyczyn kolonijnych nieporozumień i trudności są rodzice, którzy często pokazują swoim dzieciom, że zasady są po to, żeby je łamać.
– Ustalamy, że nie bierzemy na wyjazd telefonów lub ograniczamy korzystanie z nich. To są zapisy w regulaminie. Rodzice i dzieciaki zapoznają się z zasadami i podpisują się pod nimi, a i tak zdarza się, że są nagminnie łamane. Np. dzieci biorą ze sobą po dwa, trzy telefony, oddają jeden, a jak się wyda, że mają zapasowy, to mają jeszcze trzeci – mówi.
Uzależnienie od smartfonów to poważny problem. Wielu organizatorów wakacyjnych wyjazdów często decyduje się na całkowity zakaz zabierania na wyjazd telefonów lub w bardzo dużym stopniu ogranicza możliwość korzystania z nich.
Na temat tego, czy dawać dzieciom smartfony na kolonie rozmawialiśmy w Strefie Edukacji z dr Magdaleną Śniegulską przy okazji artykułu o pierwszych wakacyjnych wyjazdach:
– To zależy od organizatorów. Warto słuchać tego, co mówią. Jeżeli organizatorzy mówią, że nie dajemy dzieciom telefonów, to nie dajemy dzieciom telefonów. Jeżeli mamy obawy, to umawiamy się z wychowawcami na kontakty, rozmawiamy, jak ma to wyglądać. Przestrzegajmy zasad, by nie stawiać naszego dziecka w niekomfortowej sytuacji – wyjaśnia ekspertka.
Patrycja mówi również o braku samodzielności starszych i młodszych uczestników kolonii, niezmienione ubrania, konieczność zaciągania do kąpieli wołami, to wakacyjna codzienność.
– W tym roku postanowiłam, że nie jadę – podsumowuje nauczycielka.
Nie oszukuj w dokumentach
Beata, która od ponad dwudziestu lat organizuje obozy wakacyjne dla dzieci, zwraca uwagę na inny problem.
– Rodzice nie piszą prawdy w karcie zgłoszeniowej dziecka. Pomijają informacje o alergiach, przyjmowanych lekach. Czasami dają leki dzieciom, by same się obsługiwały. Takie sytuacje są niedopuszczalne – opowiada.
Bywało, że na obozy wysyłane były dzieci chore.
– W domu przed wyjazdem lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy, a plecak pełen wykupionych recept. Zdarzały się dzieci z anginą, grypą, mniej lub bardziej poważnymi przeziębieniami. Naprawdę, rodzice mogą umówić się z organizatorami i dowieźć dzieci na obóz za dwa, trzy dni. Chore dziecko na koloniach wcale się dobrze nie bawi, a może jedynie zarazić pozostałych uczestników – dodaje.
O czym jeszcze powinni wiedzieć rodzice, którzy wysyłają swoje pociechy na obóz?
– Z mojego doświadczenia wynika, że rodzice powinni uważnie sprawdzać, czy osoby, którym pod autokarem przekazuję swoje dziecko, faktycznie będą wychowawcami. Zdarza się tak, że kto inny zawozi dzieci do ośrodka, a opiekę ma sprawować ktoś zupełnie inny. Druga rzecz to wiek opiekunów. Po latach prowadzenia kolonii i obozów wiem, że osiemnastoletni wychowawca grupy nie sprawdzi się jako opiekun grupy siedemnastolatków. Warto zwracać na to uwagę organizatorom i interesować się tym, kto będzie odpowiedzialny za nasze pociechy – podsumowuje.
Organizacja kolonii i obozów wakacyjnych dla dzieci i młodzieży to ogromna odpowiedzialność, zarówno dla wychowawców, jak i rodziców. Jak pokazują doświadczenia Patrycji i Beaty, kluczowym elementem sukcesu takiego wyjazdu jest przestrzeganie zasad i pełna współpraca obu stron.
Rodzice powinni pamiętać, że nieprzestrzeganie regulaminów czy ukrywanie ważnych informacji zdrowotnych naraża nie tylko ich dziecko, ale także pozostałych uczestników kolonii. Wspólne działanie, wzajemne zrozumienie i respektowanie ustalonych zasad są kluczem do udanych i bezpiecznych wakacji. Dbajmy o to, by każdy wyjazd był pozytywnym doświadczeniem, które przynosi radość i niezapomniane wspomnienia, a nie stres i nieporozumienia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie. Obserwuj StrefaEdukacji.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?