Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeraźliwe zimno w składach SKM

Michał Szymajda [email protected]
Pociąg SKM ze Słupska do Gdańska.
Pociąg SKM ze Słupska do Gdańska. Fot. Kamil Nagórek
Pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej narzekają na jakość usług. Mrozy sprawiają, że temperatura w pociągach często jest bliska zeru. Klienci podróżują kolejkami ubrani w ciepłe szaliki i czapki.

- Temperatura w pociągach, zwłaszcza z rana, jest niemal taka sama, jak na zewnątrz. Drzwi często nie chcą się domknąć. Na niektórych małych stacyjkach pociąg stoi kilka minut i przez ten czas w środku hula wiatr, a zza oblodzonych i nieszczelnych szyb trudno dojrzeć, gdzie się jest - opowiada studentka Kaja Kowalska, która codziennie dojeżdża ze Słupska do Trójmiasta.

- Nie możemy nakazać maszynistom, aby podczas postojów technicznych na stacjach otwierali drzwi tylko na chwilę, ponieważ oczekujący pociąg cały czas musi być dostępny dla podróżnych - mówi Leopold Naskręt, naczelnik działu marketingu Szybkiej Kolei Miejskiej w Gdańsku.

- Poza tym pociągi kursujące z samego rana muszą długo się nagrzewać i pewnie stąd bierze się część narzekań pasażerów.

Na linii do Słupska kursują prawie wyłącznie 30-letnie składy, które pamiętają czasy Edwarda Gierka. Szybka Kolej Miejska posiada kilka zmodernizowanych pociągów. Jednak te, mimo wcześniejszych zapowiedzi, rzadko odwiedzają naszą część województwa.

Jakby mało było przeraźliwego chłodu, pasażerowie muszą siedzieć na plastikowych, niezwykle twardych siedzeniach. Mimo uwag w stronę SKM, nadal nic się w tej kwestii nie zmieniło.

- Nadzieja jest w pociągach, które modernizujemy. Do 2012 roku mają być zmodernizowane 22 składy i planujemy zakupić tyle samo nowych. Te, które jeżdżą do Słupska, również będą systematycznie wymieniane na odnowione - dopowiada przedstawiciel Trójmiejskiej spółki.

Jakiś czas temu kilka składów wyposażono w specjalne przyciski, za pomocą których drzwi otwierali sami pasażerowie. Na stacjach, gdzie często wsiada tylko kilka osób, zapobiegało to wyziębieniu pociągów. Zdaniem SKM wycofano się ze stosowania przycisków, ponieważ pasażerowie nie potrafili się nimi posługiwać.
Swoje zdanie na temat jakości usług SKM mają kolejowi specjaliści.

- Można było przewidzieć, że kolejki przeznaczone do ruchu w Trójmieście nie sprawdzą się na dłuższych trasach. To niemal tak, jak wysyłać tramwaj w ponaddwugodzinną podróż - uważa Patryk Skopiec, wiceprezes Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei. - Szanująca się firma powinna zawsze dbać o komfort pasażerów, bo przy tak niskich cenach paliw ludzie będą przesiadać się do własnych aut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza