Kiedy po pierwszej kwarcie gospodarze, którym wszystko wychodziło prowadzili różnicą 17 punktów, wydawało się, że koszykarze Daikin Kotwicy zanotują kolejną porażkę. Tymczasem w kolejnych minutach goście zaczęli znacznie lepiej grać w obronie i odrabiać straty. W sumie dogonili rywali w 34 minucie, a później trwała wyrównana walka do końca. Na kilkanaście sekund przed końcem Andrzej Karaś popisał się siódmą "trójką" w tym meczu i kołobrzeżanie prowadzili 84:81. W odpowiedzi rzutu za trzy próbował Janowicz i był przy tym faulowany. Wykorzystał tylko jeden z trzech rzutów wolnych i sukces zanotowali kołobrzeżanie.
Więcej wiadomości sportowych w poniedziałkowym dodatku Sport wydanie papierowe Głosu Pomorza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?