Na cmentarzu w Sierakowie Słupskim powstanie pierwsze w Gminie Kobylnica lapidarium złożone z poniemieckich tablic nagrobnych

Wójt Kuliński nie ukrywa, że jednym z powodów jego decyzji było to, że w ubiegłym roku, pod koniec września, w siedzibie gminy odwiedzili go goście z Niemiec, których przodkowie byli związani z Gminą Kobylnica.
" Historia spotkała się z teraźniejszością. Wspomnienia spotkały się z tym, co obecnie wiemy i pamiętamy. Radość spotkała się ze wzruszeniem. Dziś odwiedzili mnie potomkowie rodzin, które w przeszłości zamieszkiwały Gminę Kobylnica. Jednak los, ze względu na bardzo wiele czynników, zaprowadził ich później w zupełnie inne rejony. Dzisiejsi obywatele Niemiec, chcący dowiedzieć się więcej o tym, jak wyglądały i wyglądają tereny zamieszkiwane dawniej przez ich przodków, zdecydowali się je odwiedzić. Mnie przypadł zaszczyt opowiedzenia im o Gminie Kobylnica, jej walorach, problemach, sukcesach i mieszkańcach. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie wytrwałość i determinacja tych ludzi, którzy bardzo mocno dążą do tego, by poznać i zrozumieć przeszłość. Cieszę się, że mogliśmy wspólnie cofnąć się w czasie i podyskutować na wiele interesujących tematów" - napisał wówczas na Facebooku wójt Kuliński.

Jak się okazuje, na tym się nie skończyło. - Z jednym z gości utrzymuję dalszy kontakt przez Internet. Jest coraz lepszy, bo ten pan uczy się języka polskiego i już korespondujemy po polsku. Chciałbym go zaprosić na otwarcie i poświęcenie lapidarium. Nie będą miał nic przeciw, jeśli Niemcy ze swojej strony będą chcieli wznieść na cmentarzu jakąś swoją budowlę upamiętniająca przodków - dodaje wójt Kuliński. Lapidarium ma mieć formę dwóch ścian z wmurowanymi w nie tablicami nagrobnymi. Gmina przeznaczyła na sfinansowanie tej inwestycji 120 tysięcy złotych. Wkrótce ogłosi przetarg na wybór wykonawcy. Jesienią ma się odbyć jego otwarcie.

Sierakowo Słupskie (niemieckie - Zirchow) to jedna z najstarszych wsi w powiecie słupskim. Pierwsza wzmianka o niej występuje w dokumencie z 1287 roku, kiedy książę Mściwoj II potwierdził nadanie klasztorowi cystersów w Bukowie. Przed II wojną światową wszyscy niemieccy mieszkańcy wsi byli ewangelikami i należeli do parafii w Zirchow, która w 1940 roku liczyła 1819 osób. Wybudowany w XV wieku kościół w Zirchow należał do najstarszych w regionie. W lutym 1946 roku ewangelicka świątynia została wyświęcona na kościół katolicki przez księdza Karola Chmielewskiego, ówczesnego proboszcza parafii św. Ottona w Słupsku. Obecnie jest kościołem filialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Związany z kościołem cmentarz ewangelicki w latach 60. i 70. ubiegłego wieku był stopniowo likwidowany, a nagrobki wykorzystywano do celów budowlanych.

Zobacz też: Dni Kobylnicy 2019. Zaśpiewała Cleo