Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przychodnię w Stowięcinie otwarto po przerwie

Magdalena Olechnowicz
Fot. archiwum
Pacjenci poradni w Stowięcinie (gm. Główczyce) zostali bez lekarza. Na szczęście tylko na kilka dni, bo wczoraj problem sie rozwiązał. Zatrudniono dwóch nowych lekarzy.

Kontakt

Kontakt

Rejestracja pod numerem telefonu 059 811 66 09, Stowięcino 25.

Do końca ubiegłego roku indywidualną praktykę lekarską w Stowięcinie, w gminie Główczyce, prowadziła dr Emilia Klimowicz-Żuralska. Niestety, odeszła na emeryturę. Od 1 stycznia chorzy pacjenci nie mieli dokąd pójść po lekarską diagnozę.

- Gdzie tu teraz się leczyć? Obdzwoniłem już przychodnie w Pobłociu, Główczycach i w Potęgowie. I nic. Poszedłem się poskarżyć do Narodowego Funduszu Zdrowia, to mi powiedzieli, żebym do Gdańska napisał. Tak nie może być. Pomóżcie - zaalarmował nas Wawrzyniec Gawroński z Rzechcina.

Informację tę potwierdził sołtys Stowięcina Stanisław Fortunko.
- Nasza pani doktor po prostu na emeryturę odeszła, ale wiem, że miała się dogadać z jakimiś lekarzami, aby tu pracowali za nią - mówi Fortunko. - Na dzisiaj jesteśmy bez lekarza, ale lada dzień powinno się to zmienić. A ludzie to zawsze narzekają. Jak przyjmowała dr Żuralska, to narzekali, że za stara na lekarza, a jak odeszła, to jeszcze gorzej - dodaje sołtys Stowięcina.

Okazuje się jednak, że od wczoraj przychodnia znów działa i ma kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na cały rok.
- Już wszystko jest w porządku - uspokaja Barbara Będka, rejestratorka w ośrodku zdrowia w Stowięcinie.

- Będzie u nas teraz przyjmowało dwóch lekarzy z Pobłocia - dr Proniewski i dr Czosnek. Przychodnia czynna będzie codziennie w godz. 9-13 - informuje Będka.
Poradnia obsługuje nie tylko mieszkańców Stowięcina, ale także wielu pobliskich miejscowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza