Psinka była bardzo przestraszona i zagubiona. Po nocy przebytej w domu pani komendant nabrała zaufania i zaczęła radośnie merdać ogonkiem.
Teraz sunia jest bardzo odważna i przyjacielska w stosunku do zwierząt jak i ludzi: zachowuje czystość w domu, nie wybrzydza w jedzeniu, bardzo lubi chodzić na spacery, domaga się pieszczot ale nie jest natarczywa.
Prosimy wszystkich ludzi dobrego serca o domek dla suni. Tel : 601348677 (komendant główny SOZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?