Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przykry zapach z ust? Ten problem doskwiera połowie populacji

Radek Brzostek
Anna Jedlińska jest właścicielką poradni stomatologicznej A-Dent w Koszalinie.
Anna Jedlińska jest właścicielką poradni stomatologicznej A-Dent w Koszalinie. Radek Brzostek
Rozmowa z doktor nauk medycznych Anną Jedlińską, lekarzem stomatologiem.

- Czy przykry zapach z ust jest chorobą?

- Należy go traktować jako pewną przypadłość. Około 50 procent populacji boryka się z tym problemem. Doty­ka on głównie osoby dorosłe, ale zda­rza się również u dzieci. Często osoba, której problem ten dotyczy, nie zdaje sobie sprawy z jego występowania. Ci, któ­rzy sobie to uświadamiają, odczuwają z tego powodu wielki dyskomfort. Jest to przypadłość uciążliwa również dla otoczenia.

- Skąd się bierze ten przykry zapach?

- Wywołują go bakterie bytujące w jamie ustnej, powodujące powstawanie lotnych związków siarki. Te związki właśnie są przyczyną nieprzyjemnego zapachu. Ponieważ jama ustna jest rów­nocześnie odcinkiem przewodu pokarmowego i układu oddechowego, występowanie przykrego zapachu z ust mo­że być objawem zaburzeń występujących w obrębie każdego z tych układów. W pierwszej kolejności pacjent powinien udać się jednak na konsultacje do lekarza stomatologa.

- Jakie problemy stomatologiczne mogą być powodem przykrej woni z jamy ustnej?

- Na pewno mogą to być pozostawione korzenie zgorzelinowe. Najczęściej jest tak, że pacjent do tego stop­nia zaniedba próchnicę, że ząb ulegnie całkowitemu zniszczeniu, a jego korzeń tkwi w dziąśle latami, nie dając żadnych dolegliwości.

Jedynym objawem zmian chorobowych jest nieprzyjemny zapach. Jego przy­czyną mogą być też zęby z rozległymi ubytkami próchnicowymi. Bardzo czę­sto wpływ na powstawanie przykrego zapachu w ustach ma zła higiena jamy ustnej. O niewłaściwej higienie świadczy obecność płytki bakteryjnej i kamienia nazębnego, zarówno naddziąsłowego, czyli tego, który widzimy, jak i poddziąsłowego, niedostrzegalnego z zewnątrz.

Kolejną przyczyną może być obłożenie języka, dlatego należy czyścić nie tylko zęby i dziąsła, ale także język i policzki. Przykry zapach może być też powodowany przez grzybicę oraz owrzodzenia występujące w jamie ustnej, a także niewłaściwe uzupełnienia protetyczne - myślę tu o mostach i protezach. Jeśli na przykład most jest nieszczelny, to dochodzi do zalegania resztek pokarmowych, a jak jest zaleganie, to jest i brzydki zapach. Często jego źródłem bywa też użytkowana przez wiele lat i nie myta proteza z ogromną ilością kamienia nazębnego.

Do innych czynników mających związek z tym problemem należy palenie papierosów i nadużywanie alkoholu. Nieprzyjemny zapach z ust bywa również związany z niedoborem śliny i suchością w ustach, które występują najczęściej u kobiet w okresie menopauzalnym i mają swe źródło w zaburzeniach hormonalnych albo powiązane są ze stosowaniem diet niskokalorycznych i głodó­wek. Suchość w ustach powodują także leki na nadciśnienie i odwadniające. Z chorób ogólnoustrojowych w taki sposób, jak przykry zapach z ust, objawia się cukrzyca. W tym przypadku mamy do czynienia z tak zwanym zapachem ketonowym.

- Jak sobie z tym problemem radzić?
- W każdym przypadku należy przede wszystkim rozpoznać przyczynę. Jeśli brzydki zapach jest skutkiem chorób laryngologicznych, pulmonologicznych, gastrycznych lub endokrynologicznych, pacjentem powinien zająć się lekarz rodzinny lub odpowiedni specjalista.

Zapach ketonowy jest spowodowany zaburzeniami metabolicznymi. W takim przypadku trzeba znormalizować poziom cukru i zapach powinien zniknąć. Halitoza to interdyscyplinarny problem, wymagający niekiedy interwencji lekarzy wielu specjalności. Jeśli brzydki zapach z ust spowodowany jest przyczynami stomatologicznymi, to na pewno jednym z najbardziej skutecznych i godnych polecenia sposobów radze­nia sobie z tym proble­mem jest prawidłowa, systematyczna higiena jamy ustnej. Do jej utrzymania potrzebna jest przede wszystkim szczotka i pasta. Należy pamiętać o oczyszczaniu zę­bów po posiłku. Pacjenci nie zawsze tego przestrzegają. Bardzo często zdarza się, że wstają z łóżka, myją zęby i potem jedzą śniadanie.

Zęby należy myć po jedzeniu. Pomocne są też nitki dentystyczne i specjalne szczotki do czyszczenia okolic mostów oraz języka i policzków. Język i policzki jednak z powodzeniem można myć tą samą szczotką, którą myje­my zęby i dziąsła. Niezwykle istotne są profesjonalne zabiegi usuwania kamienia nazębnego wykonywane w gabinecie przez higienistkę stomatologiczną bądź leka­rza stomatologa, obejmujące usuwanie kamienia zalegającego pod dziąsłami, osadzonego głęboko w kieszonkach dziąseł. Jak się ocenia, aż w 90 procentach redukuje to główną przyczynę przykrego zapachu z ust, czyli florę bakteryjną. Jeśli to konieczne, usuwamy też korzenie, leczymy ubytki, wymieniamy uzupełnienia protetyczne. Przyczynowe leczenie jest najważniejsze. Wspomagamy je leczeniem objawowym, stosując arafarmaceutyki.

- Co zalecają dentyści?
- Płukanki z chlorheksydyną, tabletki do ssania z zawartością cynku. Cynk wiąże związki siarki i do sześciu godzin po zażyciu redukuje przykry zapach z ust. Można zastosować tabletki z wę-glem aktywnym. Godne polecenia są tabletki chlorofilowe i z pietruszką - może nieco mniej skuteczne, ale też pomocne. Czasem pacjenci radzą sobie doraźnie, stosując cukierki orzeźwiające i gumę do żucia, ale to tak naprawdę daje efekt krótkotrwały, na czas żucia gumy lub ssania cukierka. Lepiej
sięgnąć po bardziej skuteczne preparaty.

Rozmawiała Ilona Stec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza